Zadbaj o stopy na lato
Lato tuż, tuż, ale stopy zaczynamy powoli odsłaniać już teraz. Wypielęgnowane stopy są warunkiem założenia nie tylko eleganckich sandałków, ale także zwykłych klapek. Nieestetycznie obdarte palce, pękające pięty i na wpół zdarty lakier przyciągają uwagę, niezależnie od tego jakie buty masz na sobie. Jednak im ładniejsze masz buty, tym bardziej zadbane powinnaś mieć stopy. Piękny, równo położony lakier nie załatwia sprawy. Skóra na stopach musi być gładka, delikatna, świeża. Do tego postu zmotywowało mnie zapytanie Valium, w jednym z komentarzy, jak dbam o stopy. Muszę Wam się przyznać, że nie poświęcam im zbyt wiele czasu, ale wszystko dzięki temu, że dbam o nie cały rok- także zimą.
W mojej łazience, tuż obok brodzika prysznicowego, zobaczysz pumeks. Nie jest to jednak zwykły pumeks. Kilka lat temu zainwestowałam w pumeks wulkaniczny, który prawdopodobnie będzie mi już służyć do końca życia. Pumeks wulkaniczny to naturalna skała magmowa, która jest chropowata w dotyku. W składzie pumeksu znajduje się kwarc, plagioklaz i biotyt. Pumeks nie wchodzi w reakcje chemiczne ze środkami pielęgnacyjnym i myjącymi, ma powierzchnię, która z łatwością radzi sobie ze zdzieraniem zrogowaciałego naskórka, nie trzeba go myć– wystarczy opłukać pod bieżącą wodą. Przyznaję, że odkąd pojawił się w mojej łazience zachwyciłam się nim. Łatwy w użyciu, niewymagający uprzedniego moczenia stóp, skuteczny i co równie ważne: estetyczny! Pumeksu używam zależnie od potrzeby, ale nie częściej niż raz na tydzień.
Na co dzień nie używam kremu do stóp, bo zwykle o nim zapominam.
W mojej łazience, tuż obok brodzika prysznicowego, zobaczysz pumeks. Nie jest to jednak zwykły pumeks. Kilka lat temu zainwestowałam w pumeks wulkaniczny, który prawdopodobnie będzie mi już służyć do końca życia. Pumeks wulkaniczny to naturalna skała magmowa, która jest chropowata w dotyku. W składzie pumeksu znajduje się kwarc, plagioklaz i biotyt. Pumeks nie wchodzi w reakcje chemiczne ze środkami pielęgnacyjnym i myjącymi, ma powierzchnię, która z łatwością radzi sobie ze zdzieraniem zrogowaciałego naskórka, nie trzeba go myć– wystarczy opłukać pod bieżącą wodą. Przyznaję, że odkąd pojawił się w mojej łazience zachwyciłam się nim. Łatwy w użyciu, niewymagający uprzedniego moczenia stóp, skuteczny i co równie ważne: estetyczny! Pumeksu używam zależnie od potrzeby, ale nie częściej niż raz na tydzień.
Na co dzień nie używam kremu do stóp, bo zwykle o nim zapominam.
Dwa razy w tygodniu smaruję pięty wazeliną, która cudownie je zmiękcza i wygładza. Gdy mam wyraźny problem ze stopami wsmarowuję w niej krem wzbogacony kapsułką z witaminą E, następnie nakładam grubą warstwę wazeliny na newralgiczne miejsca, zakładam bawełniane skarpetki i… idę spać. Skóra w nocy skutecznie się regeneruje i bardzo dobrze wchłania składniki odżywcze, dlatego już rano zobaczysz oszałamiające efekty.
Latem, kiedy moje stopy są zmęczone i opuchnięte, co jakiś czas funduję im kąpiele w ciepłym wywarze z rumianku z dodatkiem kilku kropli olejku eterycznego ( u mnie zwykle lawenda) lub kąpiele z solą himalajską. Sól himalajska działa detoksykująco na organizm, pomaga w różnorodnych problemach skórnych m.in. problemach z grzybicą. Po takiej kąpieli, kiedy skóra jest miękka i wymoczona, możemy z łatwością zrobić pedicure. Ja odsuwam skórki drewnianym patyczkiem, ścieram zrogowaciałą skórę moim pumeksem i wcieram krem. Tylko tyle, ale zupełnie wystarczy, by stopy były zawsze ładne i zadbane. Co ciekawe, rzadko kiedy maluję paznokcie u rąk, ale o stóp mam pomalowane okrągły rok ;).
Odsyłam Was także do bardzo ciekawego postu na temat, dość odważnych ;), skarpetek złuszczających własnej roboty autorstwa Lady Cosme: skarpetki złuszczające diy
Latem, kiedy moje stopy są zmęczone i opuchnięte, co jakiś czas funduję im kąpiele w ciepłym wywarze z rumianku z dodatkiem kilku kropli olejku eterycznego ( u mnie zwykle lawenda) lub kąpiele z solą himalajską. Sól himalajska działa detoksykująco na organizm, pomaga w różnorodnych problemach skórnych m.in. problemach z grzybicą. Po takiej kąpieli, kiedy skóra jest miękka i wymoczona, możemy z łatwością zrobić pedicure. Ja odsuwam skórki drewnianym patyczkiem, ścieram zrogowaciałą skórę moim pumeksem i wcieram krem. Tylko tyle, ale zupełnie wystarczy, by stopy były zawsze ładne i zadbane. Co ciekawe, rzadko kiedy maluję paznokcie u rąk, ale o stóp mam pomalowane okrągły rok ;).
Odsyłam Was także do bardzo ciekawego postu na temat, dość odważnych ;), skarpetek złuszczających własnej roboty autorstwa Lady Cosme: skarpetki złuszczające diy
60 komentarzy
irena
bardzo fajny artykuł! na pewno przyda się nie tylko na lato, a na cały rok! dbajcie o stopy dziewczyny!
Robert
To się nie zdziw jak 'nagle' coś Ci wyskoczy na dużym palcu u stopy.. Profilaktyka przeciw grzybicy stóp jest moim zdaniem bardzo wskazana. Pozdrawiam
zfilizankakawy
Co mi chcesz zasugerowac? Ze jestem brudasem, ze wazelina roznosi grzyby czy o co Ci chodzi?
Eli Milamalim
Po pierwsze, to cudownie, że zmieniłaś wgląd bloga – teraz wygląda profesjonalnie :P. Oczywiście wyrażam opinie jako czytelnik, a nie żaden fachura, ale wiesz chyba już, że ja raczej szczera jestem. Po drugie, nawiązując już do samego tekstu, to ten sposób z nocną wazelina i wit E mnie strasznie zaciekawił, bo mój mąż ma problemy ze zrogowaciałym naskórkiem i zastanawiam się czy to by pomogło? I czy potem jeszcze ścierasz ten zmiękczony naskórek?Co do skarpetek Diy, to ja na swoim blogu recenzowałam już gotowe, które można kupić w sklepie i efekt jest kosmiczny, ale proces trwa ok 2 tyg i to jest minus.
zfilizankakawy
Wreszcie ktoś zauważył! 😀 dziękuję, wymaga on jeszcze doszlifowania i pracy, ale jestem na dobrej drodze.
Co do pięt: rano już nic nie robię po pielęgnacji z wazelina, ściągam skarpetki i skóra po nocy jest naprawdę super (ale ja mam stopy w niezłym stanie). Jeśli Twój mąż ma spore problemy to może warto spróbować masła shea albo na początek kremu do stóp z masłem shea Scandia Cosmetics- jest świetny, polecam (do rąk też;)! Najlepiej niech wymoczy stopy wieczorem, potem zetrze i zrobi sobie tą nocną pielęgnację np z tym kremem i wazelina.
Skarpetki od Lady Cosme to coś dla odważnych, ale myślę że dla bardzo zrogowacialej skóry byłyby super.
Ewiczka
Ach, gdyby ten wpis pojawił się miesiąc temu byłby dla mnie jak znalazł…We Włoszech klapki czy sandały żądzą od maja do października…wielkich problemów nie mam, ale stopy nieco się przesuszają i te pięty (nie pękają ale na pewno wymagają ścierania). Fajnie, że ktoś wspomniał w końcu o pielęgnacji stóp.
Siewcy Zamętu
ja to jestem chyba męskim barbarzyńcom, moja pielęgnacja sprowadza się do mycia stóp i obcinania paznokci gdy trzeba
Nuadell Hakkari
Zawsze miałam problem ze stopami, a raczej z alergią na środki smarujące. Koszmar, gdy chcesz dbać o stopy, a tu nagle wysypka i jest jeszcze gorzej niż było. Próbowałam wszystkiego, naprawdę wszystkiego, ale się poddałam. Wspomniałaś w poście o wazelinie. Używam jej do smarowania torby i obuwia i nie wpadłabym na to, że mogę nią wysmarować stopy. Jesteś genialna!
valium
Super,dzięki za post :-)ja też dbam o pięty cały rok,bo nie lubię jak skarpetki mi się hacza.jednakże mimo kremowania mam popękane piety i spróbuje z wazelina 😉
zfilizankakawy
To ja dziękuję za inspirację :*
Młoda Mama
Zadbane nogi świadczą o nas samych tak samo jak zadbane dłonie itp. :)Pozdrawiam
Paulina Kujawa
U mnie jest jakoś tak , że zimową porą zdarza mi się zapomnieć o stopach , jednak przed latem je przepraszam i naprawiam skutki zimowego zapomnienia . U mnie wystarcza peeling i skarpetki złuszczające raz na jakiś czas . A jeśli chodzi o malowanie to porą inną niż lato staram się nie malować paznokci u stóp , chyba że sytuacja tego wymaga 😀 Pozdrawiam
calareszta.pl
Ja jestem z tych, które od kwietnia do pierwszego śniegu chodzą w klapkach, więc dbanie o stopy jest dla mnie mega ważne. Zainteresowały mnie skarpetki! Zerknę.
madame b
Też mam podobny post do umieszczenia, ale używam zupełnie innych kosmetyków. Jedno się pokrywa, o stopy trzeba dbać cały rok 🙂 A pumeks wulkaniczny chętnie wypróbuję.
zfilizankakawy
W takim razie z niecierpliwością czekam na Twój. Jestem bardzo ciekawa Twoich propozycji 🙂
BarBór
fajny post, przyda mi się 🙂
stylpasja by Magda
ja zimą mam piękne i gładkie stopy a w lecie walczę z suchymi piętami 🙁
mamapediatra.blog.pl
Wlasnie wróciłam z wakacji przed którymi o moje stopy zadbała kosmetyczka i teraz znowu by mi sie przydała. Ostatnio strasznie sie rozleniwilam jeśli chodzi o moje stopy i nie chce mi sie nawet ich kremowac, ale muszę sie ogarnąć, bo zaczęłam pękać skóra :/ dzięki za fajne porady. Zwłaszcza z tą solą himalajską :))) a ile jej dodajesz?
zfilizankakawy
Łyżkę :), w ogóle polecam tą sól i w kuchni i kosmetyce.
Szczypta o Mnie
Ja też mam pumeks naturalny, ale nie wulkaniczny i jest do d..y
zfilizankakawy
To polecam wulkaniczny :), u mnie się sprawdza. Zawsze możesz popatrzeć na opinie innych.
Matko Zabawko
Proste i mało czasochłonne zabiegi 🙂 ja lubię nalać gorącej wody do miski, wsypać sól i moczyć nogi przed tv.
Julia Goch
Bardzo ciekawy post 🙂 Oj, tak o stopy trzeba dbać, nie tylko na lato :)Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Ania
Niestety wiele kobietek zapomina o dbaniu o stopy również jesienią czy zimą.
ewanka ewanka
Zaczną się klapki, zacznie się pekanie pięt. Taki to mam problem :-p Pozdrawiamswiatwedlugmoichdzieci.blogspot.com
Daria Bilecka
A ja mam nadzieje, ze niedługo o moje stopy zadba piasek na plaży. To jest idealne rozwiązanie dla moich stóp po zimie.
Alexandra K
Skarpetki złuszczające? Wow, pierwszy raz słysze o czymś takim. :DZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. 🙂alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Asia
Przydatny post przed wakacjami, dzięki ;)Givenchy, Dior, Chloe i Marc Jacobs. Jakie kultowe torebki powstały pod ich logiem?http://encore4u.blogspot.com/2015/05/legendarne-torebki-czesc-trzecia.html
Katarzyna Balbierz - MaaMaa Ba
Czasami mam wrażenie, że niektórym przydałaby się konkretna lekcja higieny. Szczególnie tym którzy roztaczają piękną woń w środkach komunikacji miejskiej…O skarpetkach złuszczających pierwsze słyszę ale zaraz nadrobię 😉
zfilizankakawy
Chi, chi. To prawda, niestety 😉
irena
bardzo fajny artykuł! na pewno przyda się nie tylko na lato, a na cały rok! dbajcie o stopy dziewczyny!
Robert
To się nie zdziw jak 'nagle' coś Ci wyskoczy na dużym palcu u stopy.. Profilaktyka przeciw grzybicy stóp jest moim zdaniem bardzo wskazana. Pozdrawiam
zfilizankakawy
Co mi chcesz zasugerowac? Ze jestem brudasem, ze wazelina roznosi grzyby czy o co Ci chodzi?
Siewcy Zamętu
ja to jestem chyba męskim barbarzyńcom, moja pielęgnacja sprowadza się do mycia stóp i obcinania paznokci gdy trzeba
Nuadell Hakkari
Zawsze miałam problem ze stopami, a raczej z alergią na środki smarujące. Koszmar, gdy chcesz dbać o stopy, a tu nagle wysypka i jest jeszcze gorzej niż było. Próbowałam wszystkiego, naprawdę wszystkiego, ale się poddałam. Wspomniałaś w poście o wazelinie. Używam jej do smarowania torby i obuwia i nie wpadłabym na to, że mogę nią wysmarować stopy. Jesteś genialna!
Ewiczka
Ach, gdyby ten wpis pojawił się miesiąc temu byłby dla mnie jak znalazł…We Włoszech klapki czy sandały żądzą od maja do października…wielkich problemów nie mam, ale stopy nieco się przesuszają i te pięty (nie pękają ale na pewno wymagają ścierania). Fajnie, że ktoś wspomniał w końcu o pielęgnacji stóp.
Eli Milamalim
Po pierwsze, to cudownie, że zmieniłaś wgląd bloga – teraz wygląda profesjonalnie :P. Oczywiście wyrażam opinie jako czytelnik, a nie żaden fachura, ale wiesz chyba już, że ja raczej szczera jestem.
Po drugie, nawiązując już do samego tekstu, to ten sposób z nocną wazelina i wit E mnie strasznie zaciekawił, bo mój mąż ma problemy ze zrogowaciałym naskórkiem i zastanawiam się czy to by pomogło? I czy potem jeszcze ścierasz ten zmiękczony naskórek?
Co do skarpetek Diy, to ja na swoim blogu recenzowałam już gotowe, które można kupić w sklepie i efekt jest kosmiczny, ale proces trwa ok 2 tyg i to jest minus.
zfilizankakawy
Wreszcie ktoś zauważył! 😀 dziękuję, wymaga on jeszcze doszlifowania i pracy, ale jestem na dobrej drodze.
Co do pięt: rano już nic nie robię po pielęgnacji z wazelina, ściągam skarpetki i skóra po nocy jest naprawdę super (ale ja mam stopy w niezłym stanie). Jeśli Twój mąż ma spore problemy to może warto spróbować masła shea albo na początek kremu do stóp z masłem shea Scandia Cosmetics- jest świetny, polecam (do rąk też;)! Najlepiej niech wymoczy stopy wieczorem, potem zetrze i zrobi sobie tą nocną pielęgnację np z tym kremem i wazelina.
Skarpetki od Lady Cosme to coś dla odważnych, ale myślę że dla bardzo zrogowacialej skóry byłyby super.
valium
Super,dzięki za post :-)ja też dbam o pięty cały rok,bo nie lubię jak skarpetki mi się hacza.jednakże mimo kremowania mam popękane piety i spróbuje z wazelina 😉
zfilizankakawy
To ja dziękuję za inspirację :*
mamapediatra.blog.pl
Wlasnie wróciłam z wakacji przed którymi o moje stopy zadbała kosmetyczka i teraz znowu by mi sie przydała. Ostatnio strasznie sie rozleniwilam jeśli chodzi o moje stopy i nie chce mi sie nawet ich kremowac, ale muszę sie ogarnąć, bo zaczęłam pękać skóra :/ dzięki za fajne porady. Zwłaszcza z tą solą himalajską :))) a ile jej dodajesz?
zfilizankakawy
Łyżkę :), w ogóle polecam tą sól i w kuchni i kosmetyce.
calareszta.pl
Ja jestem z tych, które od kwietnia do pierwszego śniegu chodzą w klapkach, więc dbanie o stopy jest dla mnie mega ważne. Zainteresowały mnie skarpetki! Zerknę.
Młoda Mama
Zadbane nogi świadczą o nas samych tak samo jak zadbane dłonie itp. 🙂
Pozdrawiam
stylpasja by Magda
ja zimą mam piękne i gładkie stopy a w lecie walczę z suchymi piętami 🙁
BarBór
fajny post, przyda mi się 🙂
madame b
Też mam podobny post do umieszczenia, ale używam zupełnie innych kosmetyków. Jedno się pokrywa, o stopy trzeba dbać cały rok 🙂 A pumeks wulkaniczny chętnie wypróbuję.
zfilizankakawy
W takim razie z niecierpliwością czekam na Twój. Jestem bardzo ciekawa Twoich propozycji 🙂
ewanka ewanka
Zaczną się klapki, zacznie się pekanie pięt. Taki to mam problem :-p
Pozdrawiam
swiatwedlugmoichdzieci.blogspot.com
Szczypta o Mnie
Ja też mam pumeks naturalny, ale nie wulkaniczny i jest do d..y
zfilizankakawy
To polecam wulkaniczny :), u mnie się sprawdza. Zawsze możesz popatrzeć na opinie innych.
Katarzyna Balbierz - MaaMaa BaalBinkaa
Czasami mam wrażenie, że niektórym przydałaby się konkretna lekcja higieny. Szczególnie tym którzy roztaczają piękną woń w środkach komunikacji miejskiej…
O skarpetkach złuszczających pierwsze słyszę ale zaraz nadrobię 😉
zfilizankakawy
Chi, chi. To prawda, niestety 😉
Asia
Przydatny post przed wakacjami, dzięki 😉
Givenchy, Dior, Chloe i Marc Jacobs. Jakie kultowe torebki powstały pod ich logiem?
http://encore4u.blogspot.com/2015/05/legendarne-torebki-czesc-trzecia.html
Alexandra K
Skarpetki złuszczające? Wow, pierwszy raz słysze o czymś takim. 😀
Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. 🙂
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Matko Zabawko
Proste i mało czasochłonne zabiegi 🙂 ja lubię nalać gorącej wody do miski, wsypać sól i moczyć nogi przed tv.
Paulina Kujawa
U mnie jest jakoś tak , że zimową porą zdarza mi się zapomnieć o stopach , jednak przed latem je przepraszam i naprawiam skutki zimowego zapomnienia . U mnie wystarcza peeling i skarpetki złuszczające raz na jakiś czas . A jeśli chodzi o malowanie to porą inną niż lato staram się nie malować paznokci u stóp , chyba że sytuacja tego wymaga 😀 Pozdrawiam
Daria Bilecka
A ja mam nadzieje, ze niedługo o moje stopy zadba piasek na plaży. To jest idealne rozwiązanie dla moich stóp po zimie.
Julia Goch
Bardzo ciekawy post 🙂 Oj, tak o stopy trzeba dbać, nie tylko na lato 🙂
Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Ania
Niestety wiele kobietek zapomina o dbaniu o stopy również jesienią czy zimą.