Podróże

Polska na weekend – Błędne Skały i Szczeliniec Wielki

Góry Stołowe marzyły mi się od kilkunastu lat. Choć bywałam w ich rejonie nie raz, to nigdy nie udało mi się o nie zahaczyć. W zeszłym roku wybraliśmy się tam całą trójką i do dziś wspominam tamtejsze szlaki z wielkim sentymentem. W ciągu jednego weekendu udało nam się nie tylko poeksplorować Błędne Skały oraz zaliczyć Szczeliniec Wielki, ale także odwiedziliśmy urokliwą Świdnicę i piękny Kościół Pokoju, Kudowę Zdrój  oraz wrocławskie Zoo. 

Szczeliniec Wielki – jak dotrzeć

Naszą eksplorację regionu zaczęliśmy oczywiście od kawy i gorącej czekolady w kameralnej kawiarni w Nowej Rudzie, kierując się tam z rejonu Jaworu. Następnie autem udaliśmy się z pomocą Google Maps na trasę na Szczeliniec Wielki – najwyższy szczyt Gór Stołowych. Zaparkowaliśmy w lesie przy drodze, niedaleko jednego z wyjść na szlak, tam gdzie parkowało wiele innych wycieczkowiczów. Wzdłuż jezdni było mnóstwo wyjeżdżonych miejsc, gdzie za darmo można było pozostawić samochód. Przy jednym z głównych wyjść na szlak znajduje się także asfaltowy i z tego co zauważyłam płatny parking. Jeśli więc nie czujecie się komfortowo z zostawianiem auta przy trasie, jest możliwość zaparkowania go w przeznaczonym do tego miejscu. Istnieją dwa takie rozwiązania: wspomniany przeze mnie parking w Karłowie oraz malutki parking w Pasterce (bezpłatny, ale na zaledwie 10 aut –  tamtej pogodnej soboty był oczywiście w całości zapełniony). 

Polska na weekend - Błędne Skały i Szczeliniec Wielki

Szczeliniec Wielki – szlak dla całej rodziny

Sam szlak zajmuje trochę czasu, ale nie jest w żaden sposób stromy czy niebezpieczny. Ot, spacer pod górkę. Trasa na Szczeliniec zajęła nam około półtorej godziny– nie licząc przystanków na zdjęcia. Samo zejście zajęło około 45 minut. Szlak na Szczeliniec to niezwykle przyjemny spacer wśród drzew i łagodnych skałek. Choć Melania momentami narzekała na ból nóg, to jednak w ogólnym rozrachunku chętnie pokonała trasę, a popołudniu miała siłę na więcej. Po wejściu na szczyt dostajemy się na tarasy skalne, z których możemy nacieszyć oczy nieziemskim widokiem i zjeść coś w schronisku. Później mamy do wyboru wrócić tym samym szlakiem lub kupić bilet do Labiryntu Skalnego. My oczywiście wybraliśmy drugą opcję, dzięki czemu przeżyliśmy niezapomnianą przygodę. Przeciskaliśmy się przez skalne szczeliny i mieliśmy okazję oglądać niezwykłe skalne formacje.  

Szczeliniec Wielki z dzieckiem

Szczeliniec Wielki – czy czymś zaskoczy?

Wycieczkę na Szczeliniec wspominam bardzo dobrze. Nie tylko dlatego, że dopisała nam pogoda. Wprawdzie słoneczna, wczesna, ciepła jesień robi dużo dobrego górskim wycieczkom. Ale jednak chętnie wróciłabym tam nawet w mniej sprzyjającej aurze. Trasa jest bardzo przyjemna, lekka i niedługa, a widoki wyjątkowe. Góry Stołowe nie przypominają w żaden sposób Tatr czy Pienin. Bloki skalne o różnych kształtach, jakby gdzieniegdzie porozrzucane w nieładzie są po prostu unikatowe. 

Góry Stołowe z dzieckiem na wakacje

Szczeliniec Wielki - Góry Stołowe na weekend

Błędne Skały – spacer wśród masywów

Jeszcze tego samego dnia ruszyliśmy zobaczyć osławione Błędne Skały, które znajdują się niecałe pół godziny jazdy od Szczelińca. Wstęp do Labiryntu jest płatny, ale naprawdę warto. Błędne Skały zrobiły na mnie jeszcze większe wrażenie niż Labirynt Skalny na Szczelińcu. W zasadzie gdybym mogła to bym stamtąd nie wyszła. Tutaj trasa jest płaska, spacerowa i w większości poprowadzona wąską, drewnianą kładką. Dzięki temu cały “szlak” przejdziemy suchą nogą i jest to trasa odpowiednia dla najmłodszych. Oczywiście można zboczyć ze szlaku i zajrzeć w niektóre szczeliny, ale jeśli ktoś preferuje proste i wygodne ścieżki to Błędne Skały powinny mu przypasować. Co więcej, dojazd do Błędnych Skał z pomocą nawigacji jest dziecinnie prosty, a parking znajdujący się przy szlaku naprawdę duży.

Błędne Skały na weekend

Błędne Skały

Polska na weekend - Błędne Skały i Szczeliniec Wielki

Błędne Skały na weekend

Polska na weekend – Błędne Skały i Szczeliniec Wielki

Góry Stołowe to świetny kierunek na krótki urlop dla całej rodziny. Jeśli macie do dyspozycji więcej czasu możecie nie tylko skorzystać z innych szlaków, ale także zobaczyć okoliczne miasta. Kudowa Zdrój, w której spędziliśmy popołudnie oddalona jest około 10 km od Błędnych Skał. Jest to miejscowość uzdrowiskowa, w której znajduje się piękny park zdrojowy z pijalnią wody. Niedaleko jest również Kaplica Czaszek, do której niestety nie zdążyliśmy dotrzeć. Nieco dalej (okoł0 80 km) jest Świdnica, gdzie znajduje się drewniany Kościół Pokoju. Jest to budowla, która jako nieliczna z obiektów sakralnych zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie. Kościół w każdym szczególe wykonany jest z drewna, nawet jego “marmurowe” kolumny. Relację z tego miejsca jak i całego weekendu w Górach Stołowych i Wrocławiu znajdziecie na moim Instagramie

Kudowa Zdrój - pijalnia wód

Kudowa Zdrój - pijalnia wód

Kudowa Zdrój - park muzyczny

Z filiżanką kawy to moje własne miejsce w sieci. Zapraszam Cię do mojego świata, usiądź wygodnie i napij się ze mną filiżanki aromatycznej kawy. Jestem autorką lifestylowego bloga www.zfilizankakawy.tv, gdzie dzielę się z Wami wszystkim co mnie fascynuje i co jest dla mnie ważne.

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *