-
Kochanie przez czytanie – “Gdzie ucieka czas taty?”
“Gdzie ucieka czas taty” to pozycja, która towarzyszy nam od najmłodszych lat Meli. Niewielkich rozmiarów książeczka w twardej oprawie zachwyca piękną szatą graficzną. Kiedy zamawiałam ją w księgarni internetowej miałam nadzieję, że w przystępny sposób będzie ona poruszać tematy codzienne. Tematy z którymi moja córka spotkać się może, ale nie musi. Gdzie ucieka czas taty? To zbiór niezwykle ciepłych opowieści, które łatwym językiem i w prosty sposób tłumaczą odmienność. Które poruszają tematy niełatwe, zahaczają o problemy z którymi dzieci czasem muszą się zmierzyć, choć nie zawsze są na to gotowe. Opowieści poruszają problem wyśmiewania i wykluczenia, niepełnosprawności, obrażalstwa, różnicy pokoleń a nawet poczucia tęsknoty za zapracowanymi rodzicami. Książeczka w przystępny…
-
Dzień babci i dziadka – prezent inny niż wszystkie
Gra, która łączy pokolenia Pierwsze co chciałabym Wam zaprezentować to gra “Jak to kiedyś było“, która skłania do refleksji i podzielenia się swoimi przeżyciami z okresu młodości. Przepiękne karty nawiązujące grafikami do historycznych wydarzeń, produktów czy sprzętów będą nie tylko wehikułem czasu dla dziadków. Przede wszystkim pozwolą najmłodszym na odkrycie czegoś, o czym być może nawet nie mieli pojęcia. Do gry dołączone są także pionki, plansza i karty z pytaniami, które sprawdzają jak dobrze zapamiętaliśmy historie opowiadane przez najstarszych członków rodziny. Im uważniej wysłuchana i zapamiętana historia, tym bliżej mety i wygranej. Albumy inne niż wszystkie Album, w którym oprócz zdjęć pojawią się historie zapisane ręką dziadka czy babci to prezent…
-
Mikołajki w Grodzie Kraka czyli wyjątkowa moc pomagania
Mikołajki w Grodzie Kraka to jeden z takich eventów, który łączy rodziny z różnych środowisk, a nawet miast i zakątków Polski w jednym, wspólnym celu. Czwartej edycji tego spektakularnego wydarzenia i tym razem przyświecała misja niesienia pomocy potrzebującej osobie. W tym roku była to Zuzia cierpiąca na zaburzenia sensoryki, porozumiewająca się z otoczeniem za pomocą specjalnego komunikatora i poruszająca się na wózku inwalidzkim. Pomoc dla Zuzi potrzebna jest wciąż, dlatego jeśli czujesz potrzebę podzielenia się dobrem w te Święta możesz to zrobić w każdej chili, przelewając pieniądze na konto Fundacji3-4 Start lub też licytując na stronie Allegro Charytatywni.
-
Gdy zatracamy radość świątecznego oczekiwania…
Migoczące światełka, korzenny zapach uderzający nozdrza od progu, palce pokłute i oblepione żywicą, śnieg skrzypiący pod stopami to definitywnie obraz, który każdemu z nas kojarzy się z grudniowym czasem świąt Bożego Narodzenia.
-
Co przysługuje samotnej matce?
Kiedy ludzie dowiadują się, że nie pobieram żadnych zasiłków ani świadczeń jako matka samodzielnie wychowująca dziecko, zawsze otwierają ze zdumienia oczy i pytają “No a 500+?”. Nie drodzy państwo. Pracująca i otrzymująca alimenty samotna matka z jednym dzieckiem nie dostaje ani grosza, również 500+. Piszę ten post, bo o sytuacji samotnych matek, w szczególności tych z jednym dzieckiem w zasadzie nic się nie mówi. A to jedno z najbardziej poszkodowanych ogniw społecznych w tym kraju.
-
Urządzamy pokój dziecka – pomysły i inspiracje
Urządzanie mieszkania to dla niektórych nie lada wyzwanie, ale ja odnalazłam się w tym jak ryba w wodzie. Kolory, faktury, materiały – tysiące wyborów, tysiące decyzji, poszukiwanie najlepszych sprzętów, najlepszych rozwiązań – wszystko to sprawiało mi ogromną radość, choć obarczone było wielką odpowiedzialnością i ryzykiem. Najważniejsze miejsce w domu Mój remont nie dobiegł jeszcze końca. Prócz kilku zupełnie kosmetycznych, brakujących elementów w salonie czy przedpokoju, pozostało przede mną jednak największe wyzwanie. Mianowicie pokój Melanii. To jedyne pomieszczenie w całym moim mieszkaniu, gdzie nie ma w zasadzie zupełnie nic, prócz tysiąca pudeł, szafy, krzesła i zabawek córki. Od listopada 2017 roku, pokój ten służy mi jako „graciarnia”, gdyż jego urządzenie zostawiłam…
-
Imoxia – kiedy Twojemu dziecku brakuje witaminy D i odporności
Odporność pochodzi przede wszystkim z naszych jelit. Złe odżywianie równa się złej odporności, podatności na stres, zmęczeniu oraz częstemu łapaniu infekcji. Zdarzają się jednak okresy kiedy w naszej diecie brakuje zróżnicowanych produktów. Ponadto brak słońca upośledza zdolność do produkcji witaminy D przez nasze organizmy. Mowa oczywiście o okresie jesienno-zimowym, kiedy jest pochmurno, dzień krótki, a sezonowych warzyw i owoców naprawdę malutko. W takich momentach warto wspomóc się suplementacją witaminy D i wspomóc naszą odporność. Na moim blogu polecałam już wiele naturalnych sposobów na wzmocnienie odporności. Ale co dla tych, którzy naprawdę nie mają czasu i głowy żeby samodzielnie przygotować syrop z imbiru czy pamiętać o codziennym parzeniu ziół? I dla…
-
Z dzieckiem do restauracji
Nigdy nie stroniłam od zabierania Melanii do kawiarń czy restauracji. Owszem, bardzo lubię wychodzić “na miasto” tylko z moimi przyjaciółmi, ale przebywanie z dzieckiem w lokalach gastronomicznych to czasem konieczność,. Czasem po prostu niezwykły czas rodzica i dziecka.
-
Jak się ubrać do szkoły?
Wbrew pozorom nie zawsze jest to łatwa decyzja. Jeśli jesteś mamą dziecka w wieku przedszkolnym czy wczesnoszkolnym, bunty dotyczące garderoby zapewne jeszcze Cię nie dotyczą. Przynajmniej nie w tak poważnym stopniu jak dzieje się to później. Jestem zarówno mamą 6-letniej dziewczynki jak i nauczycielką i wiem, że szkolny ubiór to nie takie hop siup. Kiedy dziecko jest małe najważniejsza jest wygoda, warstwowość i ulubione kolory ;), ale gdy maluch przepoczwarza się w nastolatka stajemy, oko w oko ze sprawą wagi państwowej. Krytykanctwo rówieśników Każdy z nas chce wyglądać dobrze i schludnie, niektórzy lubią wyróżniać się z tłumu oryginalnością, inni podążają za modą. Nastolatki niczym się w tym od nas nie…
-
Co zrobić gdy Twoje dziecko ma problemy w szkole?
Nowy rok szkolny rozpoczął się już na dobre. Miniony tydzień, zapewne dosyć luźny w większości szkół, był przyjaznym wprowadzeniem do tego co zwykle dzieje się między drugą połową września, a pierwszą połową czerwca. Od teraz czeka nas już wszystkich wytężona praca. Dzieci będą się uczyć, nauczyciele będą nauczać i tłumaczyć, a rodzice będą pomagać, motywować, czasem grozić ;). Wiem doskonale ile pracy czeka rodziców, gdy ich pociechy zaczynają szkołę. Nauka literek, czytania, liczenia, pomoc w nauce języków (nierzadko takich, których sami nie znamy…) – pomoc rodziców jest nieodzowna. Jestem jednocześnie nauczycielem, jak i rodzicem zerówkowicza. Wiem, że nie jest łatwo nauczyć grupę dzieci pewnych rzeczy na tyle, że nie muszą…