Zmieniaj to, co możesz zmienić…

 

Kiedy zdasz sobie sprawę z własnych zalet, mocnych stron i ograniczeń, kiedy zrozumiesz, że są rzeczy na które nie możesz mieć wpływu, zaczniesz działać z większym rozsądkiem. Czasem pewne spawy i pewnych ludzi trzeba zostawić daleko w tyle, nawet jeśli chwilowo sprawia to ból i cierpienie. Są marzenia, które są nierealne i lepiej cenną energię, którą na nie tracimy przelać na coś bardziej rzeczywistego. Bywa, że nie mamy do czegoś zdolności lub cierpliwości, bywa, że nie posiadamy odpowiednich umiejętności lub zaplecza, wtedy musimy szukać innej drogi i innych rozwiązań, bo dążenie do czegoś nieosiągalnego budzi tylko rozgoryczenie i brak spełnienia.

 

Kompleksy potrafią wpędzić w stan niemal chorobowy. Ciągłe porównywanie się z innymi, zbytnie zwracanie uwagi na to jak żyją i co robią inni, wewnętrzne karcenie się za wyimaginowane winy to tylko ułamek tego, co siedzi w umyśle osoby, która nie jest pewna siebie. Nikt z nas nie jest doskonały, nie posiada całej wiedzy tego świata, nie zdobył wszystkich dyplomów i uznań. Każdy ma inne predyspozycje, zdolności, zaplecze, możliwości. Patrzenie na siebie przez pryzmat naszych braków i niedoskonałości zamyka nam tysiące dróg, zarówno w sferze finansowej, zupełnie prywatnej jak i rozwoju osobistego. Warto co jakiś czas popatrzeć na siebie bez krytycyzmu i poszukać w sobie tylko tego, co dobre.

 

To ty powinnaś być świadoma ile jesteś warta i co potrafisz osiągnąć. Otacza nas mnóstwo wampirów energetycznych i biorców, którym ciągle jest mało i czerpią satysfakcję z przelewania na nas swoich kompleksów i frustracji. Otaczając się osobami, które każą Ci się zmieniać i ciągle widzą w Tobie jakieś braki, sprawia że tracisz życiową energię, a jednocześnie wcale nie stajesz się lepsza. Bez skrupułów oddzielaj wartościowych ludzi, od takich którzy nie wnoszą w Twoje życie nic dobrego i wysyłaj tyle dobra, ile tylko możesz (nawet wampirom ;), ale nie daj się podłamać. Jeśli czujesz się silna, ale jednocześnie masz zdrową pokorę wobec życia, będziesz szła przez życie jak burza, nawet jak chwilowo pojawią się trudniejsze momenty.

 

Zawsze możesz być lepsza – co nie oznacza, że masz skupiać się na swoich wadach i brakach! Masz skupiać się na tym co możesz naprawić, o co powinnaś zadbać, co powinnaś rozwijać. Masz kochać siebie, taką jaką jesteś i właśnie z tej miłości powinnaś dbać o siebie, tak jak dbasz o swoją córkę, mamę, najlepszą przyjaciółkę. Masz nadwagę? Nie odchudzaj się dla partnera, tylko dla zdrowia i dla własnego samopoczucia. Czujesz, że brak Ci kwalifikacji? Zapisz się na kurs językowy albo szkolenie, ale takie które  interesuje Ciebie, a nie tylko zadowoli Twojego szefa. Im rozsądniej będziesz dbała o siebie i swój samorozwój, tym szybciej zobaczysz pozytywne efekty.