Magia świątecznych dodatków…
Boże Narodzenie to święta najbogatsze w dodatki i ozdoby. To święta pełne migotliwych światełek, lśniącego brokatu, połysków i blasków, barw zarówno ciepłych jak i reśkich i chłodnych, odcieni głebokiej, leśnej zieleni, eleganckiej czerwnieni, luksusowego złota i stylowej bieli. Czar dodatków i drobiazgów, którymi ubieramy i przystrajamy okna, drzwi i cały mieszkanie. To właśnie lwia część świątecznego klimatu, którego dopełni dźwięk kolęd, zapachy wigilijnych potraw i radosny śmiech całej rodziny.
W tym roku pierwszy raz ubieram moje wyczekane, własne miejsce mojego życia. To dla mnie ogormnie ekscytujące i niebywale radosne przeżycie. Świadomość, że robię nie tylko dla siebie, a przede wszystkim dla mojego dziecka, sprawia, że przeżywam to jeszcze mocniej.
Atmosfera Świąt Bożego Narodzenia tkwi przede wszystkim w dodatkach. Świece, gałązki drzew iglastych, wysuszone plastry pomarańczy, dużo światełek, szyszki i przede wszystkim naturalne ozdoby to kwintesencja przytulnego i przy tym stylowego wnętrza. Dziś zapraszam Was na post, który mam nadzieję stanie się dla Was piękną inspiracją…