Kobiety dla Kobiety “Zmień siebie,daj siebie” po raz drugi

W tym roku po raz drugi Fundacja 3-4 Start podjęła się niesamowitej akcji projektu Kobiety dla Kobiety “Zmień siebie,daj siebie” . O pierwszej edycji możecie poczytać u mnie tutaj. W Dniu Kobiet spotkaniem partnerów zainaugurowała swoje kolejne, piękne przedsięwzięcie. NUVU estetic Medycyna Estetyczna i Kosmetologia , które jednocześnie świętowało wtedy swoje pierwsze urodziny, ugościło nas w swoim salonie, by wspólnie z prezeskami fundacji oraz ambasadorką akcji aktorką Karoliną Chapko przedstawić szczegóły. Miałam niezwykłą przyjemność brać udział w tej inauguracji. Nie tylko dlatego, że po raz kolejny najsłodszym punktem spotkania był obłędny tort Słodka Kraina Czarów (Mama Cukiereczki). Przede wszystkim dlatego, że miałam szansę porozmawiać z bardzo ciekawymi ludźmi i spędzić trochę czasu z koleżankami po fachu. Sam salon urody również zatrzymał mnie na dłużej. W rezultacie zapisałam się na niejeden zabieg, z których jestem bardzo zadowolona.

Początek zamieszania…

8 marca ruszyły zgłoszenia do programu na stronie internetowej projektu tj. http://www.kobietydlakobiety.pl/ W tym roku do akcji metamorfoz zgłosiło się aż 180 kobiet, z których internauci wybrali 10 finalistek, które 10 maja w Hilton Garden Inn Krakow Airport walczyły o główną wygraną. Jeśli jesteście ciekawi relacji z wyboru zwyciężczyń, możecie ją zobaczyć tutaj oraz u Nieidealnej Ani.

Akcja metamorfoza czyli zmień siebie

Możecie sobie wyobrazić jak niezwykłe i ogromne jest przedsięwzięcie, w którym cztery kobiety przeprowadza się przez cykl indywidualnie dobranych zabiegów medycyny estetycznej, warsztatów zdrowego żywienia (Poradnia Advocado Dietetyk Delfina Targońska), treningów personalnych, wizyt u dietetyka, zabiegów SPA a przede wszystkim konsultacji psychologicznych i warsztatów rozwojowych? Te cztery kobiety miały szansę nie tylko poprawić swoją urodę… Przede wszystkim miały szansę zmienić sposób myślenia i zadbać o swoją duszę. Choć , jak się domyślacie, efektem ubocznych takich wewnętrznych metamorfoz zawsze jest poprawa wyglądu. Cztery wspaniale zwyciężczynie przeszły kompleksowe badania w Centrum Medyczne MASMED (badania krwi, cytologia, USG piersi pełna diagnostyka), 12 tygodniowy indywidualny kurs konsultacji z dietetykiem, treningi z trenerem personalnym w wybranej siłowni Mrs.Sporty Kraków-Ruczaj Mrs.Sporty Kraków-Krowodrza, Mrs.Sporty Kraków-Mistrzejowice, wizyty w Krakowskiej Jaskini Solnej Krakowska Jaskinia Solna Wellness & Spa – seanse inhalacyjne, masaż dźwiękiem z sesją couchingową, koncerty z misami i gongami, masaże, zabiegi w kapsule Vacuum Jet, masaże Farmona Hotel Business & SPA. Każdej z kobiet wykonano makijaż permanetny w Dream Factory ( brwi, usta), zapewniono im także obłędny manicure oraz pedicure, salon ArtDream zadbał o włosy naszych pięknych finalistek, a o ich stylizacje sam Tomasz Jacyków!

Bo oczy mówią…

Najważniejsze jednak to, to co zaszło w ich duszach i umysłach dzięki indywidualnym konsultacjom z psycholog Dominiką Dominika Jarosz, konsultacjom w Kobieta i Rozwód Kraków oraz po spotkaniach couchingowych z Dominką Jarosz. Co więcej, cykl dziewięciu całodniowych warsztatów tematycznych, obejmujących takie tematy jak:

warsztaty biznesowe i aktywizujące dla półfinalistek – „Pomysł na firmę” z Lorem Pro Księgowość
“Warsztaty pracy z głosem” prelegent Natalia Vince
“Spełnianie marzeń” i wyznaczanie celu z Katarzyną Targosz – pisarką, ambasadorką fundacji.
Warsztaty Samoakceptacji i pewności siebie z ambasadorką, blogerką i autorką książki “Nieidealnik Sztuka szczęśliwego życia” Anią Chomiak
Lekcje makijażu z wizażystką Orianną Rakowską z Make up Room
Warsztaty z coauchem Edytą Walęciak Skórka “Zaprojektuj się na sukces”
Zajęcia “W przestrzeni scenicznej mojego życia”, które poprowadziła aktorka filmowa i teatralna Karolina Chapko
Warsztaty z Psycholog Dominiką Jarosz z wykorzystaniem narzędzi Points of You
“Ciałopozytywność – jak odnaleźć pozytywne spojrzenie na ciało w gąszczu oczekiwań i przekonań powszechnie panujących”. z psycholożką i seksuolożką Monika Kowalczyk

przewidziany był nie tylko dla zwyciężczyń, ale wszystkich 10 finalistek!

Kobiece zwieńczenie…

A kiedy już nasze piękne finalistki przeobraziły się w kolorowe i pełne kobiecości motyle, ich niezwykłą zmianę wewnętrzną i zewnętrzną uwieczniła w apartamentach Hotelu Hilton Garden Inn Krakow Airport Iza Garbarz z Bellove. Dziewczyny wystylizowane przez słynnego Jacykowa oraz z pełnym wizażem zapewnionym przez utalentowaną Kasię z MusKatie zaprezentowały swoje nowe oblicze w niezwykle kobiecej, nieco buduarowej odsłonie. Chcecie zobaczyć w skrócie na własne oczy wszystko to, co opisałam? To obejrzyjcie ten film:

Gala finałowa “Zmień siebie daj siebie”

Miałam ogromny zaszczyt uczestniczyć w gali finałowej tego wspaniałego przedsięwzięcia. Przedsięwzięcie, które od samego początku miało na celu nie tylko pomóc finalistkom w odnalezieniu siebie. Miało ono przede wszystkim cel charytatywny. Uroczystą galę, którą poprowadzili Karolina Chapko i Daniel Wieleba zwieńczyła licytacja poprowadzona z niezwykłym humorem i żywiołem przez Tomasza Jacykowa. Celem licytacji było zebranie środków na rehabilitacje dwóch, chorych chłopców: Michałka i Filipka. Jeśli chcecie zapoznać się z historią braci, wystarczy, że klikniecie w ich imię. Najważniejsze jednak jest to, że wciąż możecie pomóc i dorzucić swoją cegiełkę do wyników licytacji! Piękne kalendarze charytatywne, powstałe w wyniku solidarności partnerów akcji, blogerek i w szczególności zwyciężczyń akcji mogą być wspaniałym prezentem na nadchodzące święta. Nie tylko dla bliskich, ale przede wszystkim dla chorych chłopców. Dochód ze sprzedaży kalendarzy w całości jest przeznaczany na chorych synków Kasi – podopiecznej Fundacji 3-4 Start. Z całego serca zachęcam Was do zakupu, tym bardziej, że ich koszt jest naprawdę symboliczny. Niech zakup kalendarza będzie jednocześnie pięknym gestem, dobrym uczynkiem i wspaniałym prezentem.

Sama Gala była niesamowita. Zupełnie tak samo jak w zeszłym roku, przed jej rozpoczęciem, zostałam wzięta w ręce profesjonalistów. Moim makijażem zajęła się wspomniana już wcześniej Kasia (pssst, to ona robiła mój ślubny makijaż). Fryzurą salon ArtDream z Krakowa. Dzięki uprzejmości hotelu Hilton Garden Inn Balice, mogłam spokojnie udać się do pokoju, by przebrać się w kreację. A przede wszystkim zaczerpnąć oddechu przed wielkim finałem. Muszę Wam szepnąć, że pokoje w tym hotelu są naprawdę pełne klasy i gustu. Co więcej, dzięki absolutnie zaciemniającym zasłonom, tej nocy spałam jak dziecko. Nic jednak nie pobije ich śniadań! Kochani, szczerze polecam. Jakość produktów, świeżość owoców i warzyw, możliwość wyciśnięcia sobie własnego soku czy upieczenia gofrów po prostu mnie zachwyciła. Z ręką na sercu, nie jadłam lepszego śniadania w hotelu. Jesteście ciekawi jak było? Zapraszam na moją fotorelację: