Najbardziej instagramowe miejsca na Malcie
Nasz urlop na Malcie był jednym z najcudowniejszych i najromantyczniejszych wyjazdów w moim życiu. Egzotyczne śniadanie o wschodzie słońca, zachód słońca przy kieliszku lokalnego wina, randka na balkoniku jak w Weronie, słońce, morze, obłędne posiłki z zapierającymi dech widokami w tle i cała masa czułości to nasze wakacje na Malcie w pigułce. W ciągu siedmiu dni wypoczynku udało nam się zwiedzić calutką wysepkę i kilka razy przejechać ją wzdłuż i wszerz. W końcu Malta zajmuje mniejszą powierzchnię od Krakowa. Jeśli wybieracie się w podróż do tego pięknego miejsca, koniecznie odwiedźcie najbardziej instagramowe miejsca na Malcie (z języka angielskiego instagrammable places). Gotowi na mini przewodnik po najbardziej fotogenicznych miejscówkach? Zaczynamy!
Pałac i San Anton Gardens
Pełen egzotycznych roślin, romantycznych pergoli, kwitnących drzew i krzewów ogród San Anton daje cudowne wytchnienie od upału i kusi wszystkie zmysły. Prócz niezwykłej i pięknej roślinności, między alejkami odnajdziemy fontanny, w których schronienie znalazły urocze żółwie oraz dostojne czarne i białe łabędzie. Po ogrodach spacerują także pawie, lśniące w słońcu lazurem oraz szmaragdową zielenią. Nad całym ogrodem dumnie góruje jasny pałac San Anton z kamiennymi schodami zapraszającymi, by przysiąść i zrobić pamiątkowe zdjęcie.
Birgu – miasto, które lśni nocą
Przepiękne miasto portowe z fortem zbudowanym jeszcze w czasach średniowiecza. Birgu to miasto klimatycznych, wąskich uliczek pełnych donic z roślinami. Spacerując po nim, ma się wrażenie, że za każdym zakrętem jest jeszcze piękniej. Port zlokalizowany pomiędzy Birgu, a kolejnym klimatycznym Senglea prezentuje się zjawiskowo, a knajpki z ogródkami ciągnące się po jego dwóch stronach kuszą, by przysiąść. Nocą miasto lśni od tysięcy światełek rozwieszonych rzędami nad uliczkami – absolutnie fenomenalny widok. Klimatyczne Birgu wraz z portem to kolejne niezwykle instagramowe miejsca na Malcie.
Mdina
Mdina czyli dawna stolica Malty to miasto, którego historia sięga czasów starożytnych. Prócz licznych śladów historii starożytnej i średniowiecznej, które możemy zwiedzać (zapraszam do obejrzenia wyróżnionych stories na moim instagramie) warto po Mdinie po prostu pospacerować. Usytuowana na wzniesieniu z widokiem niemal na całą wyspę czaruje pięknymi zabudowaniami, brukowanymi uliczkami oraz spokojem i ciszą. Mdina niemal wyłączona jest z ruchu kołowego, a turyści suną po jej uliczkach powoli i w niemym podziwie. A jest tu co podziwiać, bo miasto łączy w sobie elementy architektury starożytnej, średniowiecznej i barokowej.
Ir- Rabat
Warto też wyjść poza mury Mdiny i kierując się choćby do Katakumb czy groty św. Pawła zboczyć w kręte ulice ir-Rabat. Porośnięte bluszczem z dziesiątkami świętych figurek zdobiącymi mury kamienic. Cieszące oczy zielenią roślin zdobiących finezyjne, drewniane balkony pomalowane pod kolor okiennic i drzwi.
Chalk Cafe and Bar
Kawiarenka z jednym, uroczym balkonem, który mieści stolik tylko dla dwojga. Jeśli nie uda Wam się do niego dostać, nic straconego, wewnątrz knajpki też jest uroczo. W razie czego zawsze można skierować się do bardziej luksusowego, ale wciąż bardzo instagramowego Cosmana Navarra – nieco bliżej centrum. Samo Chalk Cafe and Bar to miejsce pełne uroku i klimatu, ale miejscem które skrada serce jest kolorowy balkonik z widokiem na klimatyczną ulicę i kościół. Najbardziej instagramowe miejsce na kawę i najromantyczniejszą randkę na świecie.
Mistra Bay – na bajeczny wschód słońca
Pięknych zatok na Malcie dostatek, ale trzeba wiedzieć z których jest najlepszy widok na wschód i zachód słońca. Mistra Bay to zatoka na wschodzie wysepki ze stromym, skalistym klifem, z którego szczytu będziemy mieć doskonały widok na słońce wyłaniające się zza morskiego horyzontu. Widok na lazur morza, zacumowane żaglówki, a także okoliczne porty to wspaniałe tło dla pięknych, nadmorskich fotografii. A jeśli chcecie złapać niezapomniany wschód słońca, to nie znajdziecie lepszej do tego miejscówki.
Marsaxlokk – port kolorowych łódeczek
Choć to kolejne miasto portowe, to mocno wyróżnia je zaskakująca ilość pięknych, kolorowych łódeczek. Łódeczki zwane luzzu to pozostałość z czasów fenickich, są więc one tradycyjnym środkiem lokomocji najdawniejszych czasów. Niegdyś posiadały maszty, obecnie zaopatrzone są w silniki. Ich wyraziste kolory przykuwają uwagę i są największą atrakcją tej niewielkiej, nadmorskiej mieścinki.
Golden Bay – na romantyczną randkę o zachodzie słońca
Tym razem piękna zatoka na zachodzie wyspy z widokiem na skaliste klify i malutką plażę. To tutaj zobaczycie jak słońce chowa się za morskim horyzontem. Możecie wybrać miejsce zarówno na szczycie klifu oraz plażę, która znajduje się w zagłębieniu pomiędzy stromymi urwiskami. Kierując się na Golden Bay warto pojawić się tu nieco wcześniej, gdyż jest to jedno z tych miejsc, która przyciąga wielu amatorów zachodów i czasem ciężko jest znaleźć miejsce na okolicznych parkingach.
Popeye Village
Niecałe 8 km od wspomnianej poprzednio Golden Bay znajduje się park rozrywki czyli wioska wybudowana specjalnie na potrzeby kręconego tam filmu “Popeye”. Kolorowe drewniane domki uroczo rozciągnięte nad zatoką są nie tylko wspaniałym tłem do zdjęć. Wioskę można zwiedzać i korzystać z jej uroków takich jak kino, restauracje, teatrzyki kukiełkowe czy dmuchańce. Ponieważ atrakcje skierowane są główni dla dzieci, nie zapuszczaliśmy się na teren wioski ograniczając się do podziwiania jej z punktu widokowego.
14 komentarzy
Magdalena - Weekendownik
Na Malcie byliśmy przed pandemią we wrześniu, było dużo więcej słońa i barw. Ja pamiętam ją zupełnie inną, wręcz oblaną pomarańczem (Marsaxlokk, czy Popeye Village). Mdina to nasz numer jeden ze wszystkich miast Malty, choć i tutaj mogłabym dodać, że wszystkie pozostałe, jakie odwiedziliśmy są przepi,ękne i bardzo klmatyczne.. Prześliczne zdjęcie Was w objęciach 🙂
Z filiżanką kawy
Dziękujemy za piękny komplement. Tak sobie myślę, że w takim razie dobrze, że nie pojechaliśmy we wrześniu, bo więcej słońca bym nie zniosła ;). Wprawdzie kocham gorąc i słońce, ale skóra to mi nawet z ud schodziła, a nie opalaliśmy ani jednego dnia 😛 . Niemniej te kolory to chętnie bym zobaczyła 🙂
Magdalena - Weekendownik
Rzeczywiście byliiśmy bardzo zaskoczeni tym słońcem i ciepłem, liczyłam na kilka stopni mniej organizując podróż na Maltę na wrzesień, bo nie lubię upałów. Nie jestem w stanie stwierdzić wpływu pogody na podstawie opalenizny, zawsze (nawet żyjąc w UK) opalam się mocno i od razu na brązowo, podobnie moi chłopcy. Jednak jestem pewna, że zarówno klimat, w którym czułam się fantastycznie, jak i te ogniste barwy otoczenia miały na naszą rodzinkę dobry wpływ. Podobnie jak opisujesz w pierwszych zdaniach artykułu. Malta jest idealną destynacją na urlop. 🙂
Vicky / miye.eu
Cudowne tło do zdjęć! Marzy mi się jakaś podróż, niestety nie w tym roku :/
TosiMama
Wszystkie piękne, więc każde warte uwiecznienia:)
aneta
Jakoś nie lubię robić zdjec w tych najpopularniejszych miejscach
Z filiżanką kawy
O, to ten przewodnik jest zdecydowanie dla Ciebie, bo najpopularniejsza jest Valetta 🙂
krystynabozenna
Piękne zdjęcia , ale i jest tam cudownie.
Chętnie bym Maltę odwiedziła, chociaż gdzie indziej to nie
chce mi się ruszać 🙂
Z filiżanką kawy
Naprawdę urocza wyspa 🙂 Warto.
Aneta Boritzka
Wspaniałe malutkie uliczki, uwielbiam takie urocze zakamarki <3
Viola/ My British Journey
Przepiękne miejsca, z miłą chcecią wybrałabym się na Maltę ale niestety mieszkam w UK a stąd mamy kwarantannę na ten właśnie kraj. Malta jest cudowna i ma naprawdę wiele do zaoferowania. Piękne zdjęcia, na pewno udał Wam się wyjazd.
Pozdrawiam serdecznie ❤️
Z filiżanką kawy
To był absolutnie fantastyczny wyjazd, dziękuję. Nie miałam pojęcia,że macie kwarantannę na Maltę. A jak z Polską?
Maluch w domu
Na Twoim instagramie mogłabym siedzieć godzinami. Poza tym pozytywnie zazdroszczę jak wychodzisz ma zdjęciach! A jak wychodzicie w duecie!!!! ❤️❤️❤️❤️
Z filiżanką kawy
Jej, Honorata, ale piękne komplementy… Nawet nie wiem jak dziękować <3 najchętniej to bym Cię wyściskała.