-
7 rzeczy, których o mnie (prawdopodbnie) nie wiedzieliście
Podobno taki temat wpisu jest ciekawy dla czytelnika, gdyż przybliża mu osobę blogera, czy też osoby piszącej bloga (jak wolę siebie nazywać). Postanowiłam więc podzielić się z Wami prawdą o mnie, dokładnie w tym czasie gdy okazało się, że ta zabawa krąży już po blogerskim półświatku. Początkowo chciałam zamieścić 10 prawd dotyczących mojej egzystencji, ale po namyśle postanowiłam dołączyć do zabawy w takiej formie w jakiej jest, czyli podzielić się z Wami siedmioma faktami na mój temat. Nie zostałam bezpośrednio zaproszona do zabawy, więc i ja pozostawiam Wam wolną rękę. Jeśli komuś podoba się pomysł na taki wpis- zachęcam, chętnie dowiem się więcej o Was wszystkich :). 1. Jestem piegusem.…
-
Szlachetna paczka
Odkąd pamiętam jak mogłam angażowałam się w pomoc innym. W czasach studenckich, wraz z koleżanką Agatą, działałam w wielu wolontariatach. Począwszy od korepetycji dla dzieciaków z biednych rodzin po taniec z niepełnosprawnymi. Działałam w Wiośnie i Amnesty International. Prowadziłam wraz Agatą warsztaty o tolerancji, pisałam listy w sprawie więźniów sumienia, odwiedzałam niepełnosprawnych w ośrodku, pomagałam dzieciakom w lekcjach. Angażowałyśmy się również finansowo np. w zbiórki żywności. Gdy zostałam żoną i matką i przeprowadziłam się z Krakowa, nie znalazłam już czasu na wolontariat, albo po prostu zmieniły się moje priorytety. Regularnie jednak z mężem wozimy karmy do schroniska, angażujemy się we wszelkie możliwe zbiórki. Nie piszę tego dla przechwałki, dam sobie…