Kotlety z tofu i kaszy jaglanej
Nadszedł okres postu, który wszyscy możemy wykorzystać jako okazję do detoksu i oczyszczenia organizmu. Ponieważ na naszym stole mięso gości najwyżej 3 razy w tygodniu, staram się dostarczać rodzinie białka w inny sposób. Tofu czyli twaróg sojowy to niezwykłe bogactwo białka, którym zajadają się wegetarianie. Kasza jaglana natomiast to bomba zdrowia idealna w okresie jesienno-zimowym: wzmacnia odporność, rozgrzewa organizm, wspomaga detoks organizmu, posiada witaminy z grupy B oraz działa odkwaszająco.
Tofu to serek, który w zasadzie nie posiada smaku, ale ma jedną zasadniczą właściwość: chętnie przesiąka smakiem ziół, warzyw i składników mu towarzyszących.
Kotleciki, które Wam dziś zaproponuję to źródło białka, błonnika i cennych dla zdrowia witamin.
Składniki:
- pół szklanki kaszy jaglanej
- 180 gram tofu
- cebula
- kilka łyżek musztardy (ja miałam knycyńską)
- zioła do smaku (u mnie łyżeczka czarnuszki)
- jajko
- łuska babki jajowatej lub otręby
- płatki jaglane do panierowania
Tofu całą noc moczymy w wodzie z dodatkiem czosnku, soli i przypraw, tak żeby nabrało odpowiedniego aromatu. Zanim ugotujemy kaszę przelewamy ją wrzątkiem, żeby pozbyć się goryczki, następnie gotujemy (jeśli nie potrafisz gotować jej na sypko, tym lepiej ;), do kotletów kleista kasza będzie najlepsza). Przestudzoną kaszę oraz tofu mieszamy z poszatkowaną cebulą, kilkoma łyżkami musztardy (u mnie 5), jajkiem, ziołami oraz taką ilością łuski babki jajowatej żeby masa nabrała odpowiedniej, nielejącej konsystencji (mnie wystarczyły dwie łyżki). Zostawiamy na godzinkę, żeby składniki się przegryzły. Następnie panierujemy kotleciki w płatkach jaglanych i smażymy na złoto z obu stron.
Swoje kotleciki podałam z brukselką i ziemniakami ugotowanymi na parze.
30 komentarzy
Niunioki Katarzyna Anc - Szczepłek
Kaszę jaglaną uwielbiam, a tofu nie jadłam. Muszę spróbować 🙂
Niunioki Katarzyna Anc - Szcze
Kaszę jaglaną uwielbiam, a tofu nie jadłam. Muszę spróbować 🙂
Renata Jurgała
Nigdy tofu nie jadłam, a już parę razy się przymierzałam do kupna 🙂 Muszę wypróbować Twój przepis, bo pięknie to wygląda 😉
Szczypta o Mnie
Ja na post sponsoruję detoks w postaci niejedzenia słodyczy czy mi się uda zobaczymy :)A kotleciki z pewnością były pyszne.
Joanna eR
Kaszę uwielbiam. Ale do tofu jakoś nie potrafię się przekonać. Jest dla mnie takie "bezpłciowy". Być może muszę do niego dorosnąć.
Matko Zabawko
Kotlety kotletami (wproszę się na nie), ale ta brukselka jak smakowicie wygląda! 😛
Renata Jurgała
Nigdy tofu nie jadłam, a już parę razy się przymierzałam do kupna 🙂 Muszę wypróbować Twój przepis, bo pięknie to wygląda 😉
Szczypta o Mnie
Ja na post sponsoruję detoks w postaci niejedzenia słodyczy czy mi się uda zobaczymy :)A kotleciki z pewnością były pyszne.
Joanna eR
Kaszę uwielbiam. Ale do tofu jakoś nie potrafię się przekonać. Jest dla mnie takie "bezpłciowy". Być może muszę do niego dorosnąć.
Matko Zabawko
Kotlety kotletami (wproszę się na nie), ale ta brukselka jak smakowicie wygląda! 😛
OkiemMamy
Nigdy nie jadłam, muszę nadrobić zaległości
Vela
Absolutnie uwielbiam kasze jaglaną, takie kotleciki to świetna sprawa. 🙂
Makola
O, chetnie sprobuje 🙂
Madzia - happinessdiy
Mniam. Zrobię sobie podobne, tylko z siemieniem lnianym zamiast jajek, bo nie jem nabiału 🙂
zfilizankakawy
Ojej, jaki super pomysł! Czyli ugotowane siemię zastępuje z powodzeniem jajo? Następnym razem tak robię 🙂
blond &brunette
Wyglądają pysznie! <3
Books and Babies
Ja też bardzo lubię kaszę jaglaną. Na słodko, na słono, do koktajli owocowych. Jest przepyszna. A Twoje kotleciki wyglądają wspaniale!
JaiTygrysek
Uwielbiam kaszę jaglaną! Szczególnie dodaną do jogurtu… zdrowe delicje!
Matki Polki Fanaberie
Dzięki ci wielkie za ten przepis. Przyznam szczerze, że kiedyś potwornie zraziłam się do tofu, ale nie byłabym sobą jakbym nie spróbowała kolejny raz (takim sposobem przekonałam się do avokado). Liczę też na to, że kokony spróbują.
zfilizankakawy
Mam w zanadrzu jeszcze jeden przepis z tofu i mojej córze lepiej smakował w tym drugim wydaniu (też kotleciki oczywiście to były), postaram się go dodać jak najszybciej :).
OkiemMamy
Nigdy nie jadłam, muszę nadrobić zaległości
Vela
Absolutnie uwielbiam kasze jaglaną, takie kotleciki to świetna sprawa. 🙂
Makola
O, chetnie sprobuje 🙂
Madzia - happinessdiy
Mniam. Zrobię sobie podobne, tylko z siemieniem lnianym zamiast jajek, bo nie jem nabiału 🙂
zfilizankakawy
Ojej, jaki super pomysł! Czyli ugotowane siemię zastępuje z powodzeniem jajo? Następnym razem tak robię 🙂
blond &brunette
Wyglądają pysznie! <3
Books and Babies
Ja też bardzo lubię kaszę jaglaną. Na słodko, na słono, do koktajli owocowych. Jest przepyszna. A Twoje kotleciki wyglądają wspaniale!
JaiTygrysek
Uwielbiam kaszę jaglaną! Szczególnie dodaną do jogurtu… zdrowe delicje!
Matki Polki Fanaberie
Dzięki ci wielkie za ten przepis. Przyznam szczerze, że kiedyś potwornie zraziłam się do tofu, ale nie byłabym sobą jakbym nie spróbowała kolejny raz (takim sposobem przekonałam się do avokado). Liczę też na to, że kokony spróbują.
zfilizankakawy
Mam w zanadrzu jeszcze jeden przepis z tofu i mojej córze lepiej smakował w tym drugim wydaniu (też kotleciki oczywiście to były), postaram się go dodać jak najszybciej :).