seksowny partner
Związki

Seksowny partner – to jaki?

Porozmawiajmy dziś o facetach. Odrzućmy w kąt czasopisma i artykuły o tym jak zadowalać swoich facetów, mężów i narzeczonych. Skupmy się na tym, co jest ważne dla nas. Kiedy ostatnio zastanawiałaś się co pociąga Cię w facetach i czy Twój własny nadal to “coś” ma? Czy Twój partner stara się być seksowny pomimo, że jest w związku i “zdobył” Cię już na poważnie? Być może nawet “na stałe”.

Seksowny partner

Jaki to dla Ciebie jest seksowny facet? Czy to taki, który wraca z pracy i odpala konsolę na kilka godzin? Czy może taki, który rozleniwił się i myje włosy raz na kilka dni, a rozmiar M zamienił na XXL? Zastanawiasz się nad tym w ogóle? Czy może wracasz z pracy do domowego kieratu i jedynym Twoim celem jest zobaczyć uśmiech na twarzach bliskich oraz porządnie się wyspać? Jednocześnie karcisz swoje kumpele za brak makijażu, niezgubienie kilogramów po ciąży czy zamawianie pizzy na obiad częściej niż to wypada. Tak łatwo przychodzi nam samobiczowanie i krytyka innych kobiet. Potrafimy z łatwością dostrzec nieogolone damskie pachy, a nie widzimy, że jedynym zainteresowaniem ojca naszych dzieci jest wywalenie nóg na pufę i przeglądanie telefonu. Ten sam facet zarazem wymaga od Ciebie pełnej gotowości w każdym aspekcie życia, a całe społeczeństwo mu przy tym przyklaskuje. Kobieta ma dbać o dom, o partnera, o dzieci. Ma pracować, robić karierę, ale nie za bardzo, żeby nie zaniedbać rodziny. Ma świetnie wyglądać, ale nie zbyt wyzywająco, żeby nie zwracać na siebie przesadnej uwagi. Jest kilka rzeczy, które jej przystoją i setki razy więcej tych, które od dawna już jej nie przystoją albo nigdy nie przystawały.

Doceń faceta, zanim zrobi to inna

Przeczytałam ten tekst ostatnio na jednej z grup na FB i totalnie mnie on zmroził. Czy naprawdę jedynym celem w życiu polskich kobiet to walka o utrzymanie faceta przy sobie? Nieważne jaki, byle by był. Czy to możliwe, że w pewnym momencie wymagania kobiet kurczą się do męskich spodni leżących w szafie i możliwości wyprania brudnych skarpet? Dbamy o siebie, kształcimy się, rozwijamy, pracujemy, wychowujemy fantastyczne dzieciaki. Ale w momencie, gdy temat spada na faceta cofamy się mentalnie do średniowiecza. Facet – pan i władca, ważne, że jest. Nawet jak pije i bije, to nie jest najgorszy, a jak już nie pije i nie bije to anioł. Wspaniały mąż, seksowny partner, o którego trzeba walczyć jak lwica. Podawać mu pilot z prędkością światła, chłodzić piwo w lodówce. Uciszać niemowlę, żeby mógł się wyspać, wskoczyć w seksy bieliznę, kiedy libido mu buzuje. Jeśli zdradza, to znaczy, że kobieta go nie zaspokajała. Jeśli dużo pracuje to pewnie dlatego, że ma leniwą babę, jeśli nie zajmuje się dziećmi to też wina kobiety, bo pewnie mu nie pozwalała, to się nie nauczył. Czy kobietę, która w facecie widzi jedyną swoją wartość można w ogóle traktować poważnie?

Pomyśl o sobie

Zrób to dla siebie i dziś przystopuj. Pomyśl o sobie. O tej wspaniałej kobiecie, którą jesteś i której nie definiuje żaden mężczyzna. Czego ona chce? Jakiego partnera pragnie silna i spełniona kobieta? Czy faktycznie zadowoli się klnącym na potęgę gościem, który nie zabierze jej do kina czy teatru, bo źle się czuje bez sandałów i skarpetek? Czy tego chciałabyś dla swojej córki, ukochanej siostry, najlepszej przyjaciółki? Stać Cię na porządnego partnera, który wie, że dbanie o związek to nie jest sesja na konsoli i piwo przed telewizorem. Możesz być z kimś, kto ma szerokie zainteresowania, potrafi używać odkurzacza i posegregować pranie. Nie każę Ci brać rozwodu, wyprowadzać się czy rozstawać w ciągu sekundy. Po prostu…

Zmień podejście

Przestań skupiać się na swoich brakach, krytykować inne kobiety, porównywać się. Zaopiekuj się sobą, spełniaj marzenia i obserwuj czy towarzysz Twojego życia za Tobą nadążą. Prawdopodobnie wcale nie będziesz musiała podejmować radykalnych decyzji. Kiedy przestaniesz przeglądać się w oczach mężczyzny, być może odkryjesz, że masz obok siebie silnego i seksownego faceta, który wciąż potrafi na Ciebie “polować” i to wcale nie Ty musisz pilnować jego, żeby inna przypadkiem go nie doceniła…

Z filiżanką kawy to moje własne miejsce w sieci. Zapraszam Cię do mojego świata, usiądź wygodnie i napij się ze mną filiżanki aromatycznej kawy. Jestem autorką lifestylowego bloga www.zfilizankakawy.tv, gdzie dzielę się z Wami wszystkim co mnie fascynuje i co jest dla mnie ważne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *