Blogowanie
Chcesz wiedzieć jak robić lepsze zdjęcia, jak zorganizować spotkanie dla blogerek a może co zrobić w przypadku plagiatu? Zastanawiasz się jak wypromować swój blog? Ta zakładka jest dla wszystkich tych, którzy szukają porad dotyczących blogoawania.
-
Niewymierne korzyści blogowania
Kiedy zaczęłam prowadzić blog, nie miałam zielonego pojęcia o blogosferze. Teraz wiem już więcej, ale wtedy błądziłam jak w mgle. Zaróżowiony blog, „zwyczajne zdjęcia”, szablonowy, niekominkowy szablon i ja komentująca blogi nie te, które powinnam. Byłam nieświadoma praw jakimi rządzi się ten światek, teraz jestem, ale nie powiem, że jestem szczęśliwa z powodu posiadania obecnej wiedzy… Abstrahując od przemian jakie przechodził mój blog; blog!, bo wartość tekstów jest identyczna (nie zmądrzałam, nie zaczęłam pisać lepiej, ale odkąd mam lepszy szablon i dobre zdjęcia czyta mnie więcej osób…), blogowanie dało mi dużo dobrego. Pomijając fakt, że odkryłam w sobie pasję fotografowania i odkryłam masę…
-
Spotkanie blogerek czyli organizacja od kuchni
Ostatnio zaczęłam dostawać zapytania na temat organizacji spotkania blogerskiego: jak to wygląda, jak je okiełznać, co zrobić żeby byli chętni, jak szukać sponsorów. Zacznijmy od tego, że gdy postanowiłyśmy z Pauliną takie spotkanie zorganizować byłyśmy zupełnie zielone w temacie. Spotkania blogerskie znałyśmy jedynie ze zdjęć i wirtualnych relacji uczestniczek, mogłyśmy się więc jedynie domyślać, jak takie spotkanie zaplanować i zorganizować. Nie do końca miałyśmy pojęcie jak wiele pracy trzeba będzie włożyć w organizację takiego przedsięwzięcia, a zmartwieniem, które spędzało nam sen z powiek było: czy znajdą się w ogóle na takie spotkanie chętne? Musiałyśmy odpowiedzieć więc sobie na pytanie: jak zachęcić blogerki do wzięcia udziału w naszym wydarzeniu. Nie każdy…
-
Blogowe Love czyli jak to się stało, że zniknęłam w sieci
Choć dopiero 18 lipca był datą najazdu najładniejszych mam blogosfery na Poznań, moja „przygoda”, a dokładniej współorganizacja spotkania zaczęła się już pół roku wcześniej. Kto kiedykolwiek organizował takie spotkanie, ten wie ile pracy, wysiłku, a przede wszystkim czasu trzeba włożyć, by efekty były zadowalające. Teraz wiem, jakie błędy popełniłyśmy wraz z Pauliną i co robiłyśmy nie tak, ale same wskoczyłyśmy na głęboką wodę, więc podsumowując : NIE ŻAŁUJĘ ANI CHWILI. Tak miało być: żeby umieć trzeba się nauczyć, żeby wiedzieć jak, trzeba tą wiedzę zdobyć. Nic nie poszło na marne, a wszelkie błędy przekujemy w sukces kolejnej edycji Blogowe Love. Spotkanie zapełnione było atrakcjami. Zapełnione tak mocno, że aż za bardzo.…
-
Stenders- otwarcie w Łodzi
Kiedy otrzymałam maila od Pani Julity z zaproszeniem na uroczyste otwarcie Stenders w łódzkiej Manufakturze, byłam tak mile zaskoczona, że z utęsknieniem czekałam na piątek trzeciego lipca czyli datę otwarcia. Nie mogłam się doczekać by poznać lokalne blogerki i zobaczyć jak wygląda takie otwarcie dla „VIP-ów”. Spotkanie rozpoczęło się o 12, każda z nas dostała pyszne smothie mango z Coffee Heaven a potem rozpoczęła się prezentacja produktów i oczywiście wąchanie, testowanie, oglądanie, smarowanie. Wychodząc stamtąd, pachniałam jak drogeria i błyszczałam tysiącem drobinek 24-karatowego złota, ale czułam się wyśmienicie, bo uczestniczyłam w rewelacyjnym spotkaniu, a przy tym zostałam obdarowana upominkami. Pani Julina- pr’owiec firmy była przesympatyczna i widać, że szczerze…
-
Minął nam rok… Niezwykły rok
Szóstego czerwca opublikowałam pierwszy post. Krótki, nieporadny, wycofany, opatrzony nie do końca wydarzonymi zdjęciami zrobionymi moim telefonem. Przeglądając mojego bloga, zauważyłam wyraźne postępy. Postępy daje się już zauważyć przy pierwszych postach, które robią się coraz dłuższe, osobiste, a zdjęcia coraz lepsze, pomimo że na samym początku robiłam je telefonem. Zaangażowałam się. Bardzo mocno i poważnie. Blog stał się częścią mnie, a ja częścią mojego bloga. Choć pokazuję tylko wycinek mojej rzeczywistości, fragmenty naszego życia, to jest on do granic szczery i prawdziwy, jest mną. Nie lukruję, nie wybarwiam ani nie koloryzuję, nie oszukuję, nie przemilczam. Piszę jak jest i jak czuję, nie udaję kogoś, kim nie jestem. Choć na żywo…
-
Wiosenne wyzwanie fotograficzne
Z ogromną chęcią wzięłam kolejny raz udział w wyzwaniu fotograficznym. Jestem bardzo zadowolona z efektów i czekam na kolejne wyzwania (jeśli wiecie o jakichś w tym stylu- dajcie mi znać :), bo jest to doskonała okazja do szlifowania swoich umiejętności. Wszystkie zdjęcia robiłam Nikonem D90 w trybie manualnym z obiektywem stałoogniskowym 35 mm lub zmiennoogniskowym 70-300 mm. Dwa zdjęcia zostały wykonane moim telefonem. 1. Zdjęcie wykonane z krzesła „Świeżo” 2. Zdjecie wykonane telefonem „Przytulnie” 3. Zdjęcie czarno-białe o małym kontraście „Tekst” 4. Zdjęcie w podskoku „Zabawa” 5. Zdjęcie niedoświetlone „Wokół” 6. Duży kontrast kolorystyczny „Detal” 7. Przysłoń kadr cienkim materiałem „Na parapecie” 8. Zdjęcie w sztucznym świetle „Tak jest dobrze…”…
-
Nadchodzą zmiany…
Zmiany, zmiany, zmiany. Obecnie wszystko skupia się w naszym domu wokół przeprowadzki. W wolnym czasie pakujemy, sortujemy, wyrzucamy, wywozimy, rozdajemy, weryfikujemy co nam jest potrzebne a co można oddać, co można przechować u rodziny a co koniecznie zabrać ze sobą.
-
„Potęga podświadomości” – recenzja
Na swojego pierwszego audiobooka wybrałam klasyk poradników psychologicznych czyli „Potęgę podświadomości” Josepha Murphy’ego. Audiobooka czyta Jarosław Łukomski- właściciel bardzo przyjemnego, męskiego głosu o dobrej, wyrazistej dykcji.
-
Spotkanie mam blogerek- Blogowe Love
Jak wiecie, od kilku miesięcy organizujemy spotkanie dla mam blogerek, które odbędzie się w Poznaniu w sobotę 18 lipca. Organizacja takiego spotkania to niezwykle żmudne i wymagające zadanie. Cały swój wolny, także ten nie do końca wolny czas- czego świadkami są moi rodzice, poświęcam na organizację tego wydarzenia, tak by było ono na jak najwyższym poziomie. Wraz z Pauliną – współorganizatorką spotkania, robimy dla Was wszystko, żeby zapewnić Wam moc atrakcji, ciekawe upominki i przede wszystkim fantastyczną i niezapomnianą atmosferę. Uważam, że jak na pierwszy raz w każdej dziedzinie tyczącej się organizacji blogerskiego spotkania i brak utartych szlaków oraz sprzyjających znajomości w blogosferze- radzimy sobie całkiem nieźle. Oto co do tej…
-
Share week 2015
Dziś post podziękowanie. Dzięki moim wspaniałym internetowym, blogowym koleżankom Kiedy mama nie śpi, Prawdziwe życie oraz Matki Polki Fanaberie, znalazłam się w zestawieniu prowadzonym przez Andrzeja Tucholskiego mianowicie: Share Week. Kiedy wpisy biorące udział w akcji pojawiały się na najrozmaitszych blogach, nie zdawałam sobie sprawy, że to tak poważna sprawa, że głosy zostaną zliczone i pojawi się zestawienie najchętniej polecanych blogów w Polsce. Dzięki Wam znalazłam się w tym zestawieniu i jestem dziś chyba najszczęśliwszą i najdumniejszą dziewczyną na świecie. Jak widać szczęścia chodzą parami, bo to co mnie ostatnio spotyka to istna fala wspaniałych wydarzeń i zmian. Dziewczyny z całego serca Wam dziękuje! To dla mnie znak, że to co z sercem przelewam…