-
Skóra gotowa na lato czyli jak zregenerować skórę po zimie?
Brak słońca, mróz, ogrzewanie, grube ubrania i uboga na przedwiośniu dieta sprawiają, że skóra szarzeje, staje się szorstka i ziemista. Chcąc móc latem chwalić się zdrowym, jędrnym i gładkim ciałem, musimy już teraz zadbać o kondycję naszej skóry.
-
Gdy przyjaciele pozostają…
Podobno prawdziwych przyjaciół już nie poznajemy w biedzie, ale po tym jak znoszą nasze sukcesy. Myślałam nad tym ostatnio, bo muszę przyznać, że od pewnego czasu otacza mnie masa życzliwych ludzi.
-
Piękna w Wigilię czyli jak ogarnąć pielęgnację i makijaż w mniej niż godzinę
Zasypywana jestem informacjami o tym jak udekorować wigilijny stół, jakie przyrządzić sałatki na wieczerzę, które ciasta będą tradycyjne ale mniej kaloryczne. Jak zdążyć z wysprzątaniem mieszkania i wypucowaniem okien- porządki, pichcenie, więcej, ładniej, lepiej… W tym pędzie i chaosie warto jednak poświęcić sobie chwilę, tak by za kilka miesięcy nie płakać, przeglądając zdjęcia z wieczoru 24 grudnia.
-
Jak rozkochać faceta? – dwie proste sztuczki
Dziś zaserwuję receptę na to jak złapać Pana Boga za nogi czyli zdobyć największe dla kobiety trofeum w postaci mężczyzny. Mężczyzna – pan i władca świata, najmądrzejsze stworzenie boże, doskonałość i perfekcja w jednym wcieleniu, w ludzkim, absolutnie pięknym wydaniu. Mężczyzna – czy Was też przechodzą ciarki gdy wymawiacie to słowo? Mrał.
-
A Ty w jakich stereotypach wychowujesz swoje dziecko?
Wczoraj obchodziliśmy Święto Mężczyzny. Po długich wysiłkach, wielkiej koncentracji z mojej strony (aktualnie moje myśli krążą wokół tysiąca problemów, zgodnie z regułą przyrody, że jak się wali to wszystko) i głębokich przemyśleniach, doszłam do wniosku, że sens tego Święta jest bardzo wątpliwy.
-
Objawy ciąży czyli jak rozpoznałam, że spodziewam się dziecka
Gdybym miała sugerować się ilością dni, które upłynęły od ostatniej miesiączki, myślę, że test ciążowy powinnam robić 10 razy do roku. Mam bardzo długie cykle i nigdy nie przejmuję się opóźnieniami. Jak to się więc stało, że o ciąży kapnęłam się bardzo szybko, bo już w piątym tygodniu.
-
Aegyo sal- nowy trend w makijażu prosto z Azji
Aegyo sal to koreańskie określenie (etymologicznie wywodzące się z języka chińskiego) na wyraźnie zarysowane wałeczki dolnej powieki. Jedni nazywają to workami pod oczami (choć dla mnie zupełnie rozmijają się z definicją i wyglądem worków) inni wałeczkami, co stoi, według mnie, najbliżej prawdy. Aegyo sal jest to fałd skóry (przypominający trochę opuchliznę) utworzony zaraz pod okiem za pomocą odpowiedniego makijażu lub stanowiący element naszej naturalnej urody. Sądzę, że większość Koreanek ma genetyczne uwarunkowania do tego typu cechy, ale niejednokrotnie można spotkać mniejsze, naturalne wałeczki dolnej powieki u Europejek oraz innych narodowości.
-
Dobro powraca czyli najlepszy kalendarz 2016
To, na co patrzysz to kalendarz, którego jedynym celem jest pomoc. Powstał pod wpływem emocji, chwili i zupełnie oddolnie. Kobiety, które otrzymały coś niezwykłego, chciały dać coś w zamian- tak, karma działa, dobro powraca. Każda tutaj jest wyjątkowa, silna, każda widzi sens tej akcji i będzie walczyć o jej powodzenie. To nie jest kalendarz z blogerkami, które uśmiechają się do obiektywu, a później idą w swoją stronę. To nie są kobiety, które rywalizują, które pokazały chwilową akcję solidarności. To są wyjątkowe kobiety, pewne swojej wartości, szczere, wiedzące, że każda jest najlepszą wersją siebie- nie ma podróbek i nie chce być podróbką; te kobiety umocniły się w…
-
Zlot nietoperzyc czyli jak stałam się sensualna
Nie wiem czy słyszeliście, ale między 16 a 18 listopada w Zalesiu na Mazurach odbył się zlot. Nie był to taki sobie zwykły zlot, bo był to zlot Nietoperzyc. Nietoperzyce jak każde inne z gatunku Nietoperzyc: blogują, matkują, prowadzą domy, pracują, żyją dla wszystkich wokół. Ważna jest jednak tutaj informacja, że Nietoperzyce niekoniecznie muszą blogować, nie myśl że nie prowadząc bloga możesz nie być Nietoperzycą. Żeby móc uważać się za Nietoperzycę musisz czuć się absolutnie niewyjątkowo, ba, możesz nawet myśleć o sobie jak o paskudnym dziwadle i unikać lustra, bojąc się tego co w nim zobaczysz. Nietoperzyce nie za bardzo lubią siebie, nie wierzą w siebie i…
-
Poczuć się kobieco…
W moim życiu przeważał okres, gdy nie czułam się kobieco. Ani kobieco ani nawet dziewczęco. Czułam się nijako, brzydko, beznadziejnie. Nie pomagały złośliwe komentarze, nie pomagały docinki i przytyki. Zawsze zastanawiało mnie jak podłym trzeba być, żeby brzydkiej lub chorej osobie wytykać jej wady. Niestety, w społeczeństwie zawsze znajdą się jednostki (?), które wyśmieją osobę na wózku czy będą czuły niezmierną potrzebę odnalezienia kozła ofiarnego, na którego przeleją swoje frustracje. Czy byłam brzydka w tym czasie, kiedy ciągle to słyszałam? Być może byłam i jeśli tak rzeczywiście było, to Ci wszyscy którzy na każdym kroku znajdowali we mnie coraz to nowe wady- powinni się wstydzić. Bo nie ma nic podlejszego…