-
Idziemy za ciosem i walczymy z muffin topem ;)
Jakkolwiek absurdalne są marzenia o zmianie budowy naszego ciała determinowanego układem kostnym, o czym pisałam odnośnie dążeń kobiet do osiągnęcia thigh gap, o tyle walka z muffin top dla mnie wydaje się niepozbawiona sensu i podstaw.
-
Thigh gap dream czyli kiedy lepiej odpuścić…
Jeśli nie zrozumiałaś/łeś tytułu postu, to nawet tego nie czytaj, bo to znaczy że żyjesz w lepszej czasoprzestrzeni… Nie ma sensu zaśmiecać sobie głowy pojęciami, które pojawiają się i znikają, żeby truć nam życie.
-
Jak żyć? Czyli kobieta, mężczyzna i dziecko na 37 metrach kwadratowych…
Utrafiło nam się bardzo, bardzo tanio wynajmować klitkę bez balkonu, więc zagryzamy zęby i choć nie jest łatwo tak żyć- żyjemy, a dzięki gnieżdżeniu się, obijaniu się o szafki i krzesła, spaniu we trójkę w jednym łóżku i trzymaniu zimą jedzenia na parapecie (żeby w mikro lodówce zmieścił się np. rosół) jesteśmy w stanie spłacać nasze auto oraz w miarę godnie jeść i mniej więcej raz w tygodniu wyjść we trójkę do cukierni. Coś za coś. Ktoś tak jak ja, wychowany w przestrzennym domu z ogrodem, kochający wolność, jasność i duuuużo miejsca- wie co przeżywam. Nie wspominając o dusznościach, siniakach i klaustrofobii, nachodzą mnie zwyczajne smutki dnia codziennego np. “nasze…
-
Awokado- ja mam na nie pyszny sposób!
Awokado to niewielki owoc o twardej zielonej skórce, mdławym posmaku i cudownych wręcz właściwościach. Awokado jest zaliczane do tzw. superfood czyli nad-jedzenia, jedzenia lepszego niż pozostałe, o nieprzeciętnych właściwościach zdrowotnych. Awokado jest kaloryczne, gdyż zawiera dużo tłuszczu. Ale to kalorie i tłuszcz, których nie musisz się obawiać. Tłuszcz zawarty w awokado to działający przeciwnowotworowo kwas oleinowy, ponadto spożywając warzywa czy owoce w towarzystwie awokado sprawiamy, że nasz organizm wchłania dużo więcej witamin i mikroelementów, niż gdyby tego awokado nie było, a to wszystko właśnie ze względu na obecność tłuszczu. Awokado bogate jest w potas, zawiera go dużo więcej niż banany. Zawiera fitosterole,…
-
Urodziny malucha, czyli jak się nie zastawić, a postawić
Nie przypominam sobie, żeby mama urządzała mi kinderbale gdy byłam jeszcze tak malutka, że ledwo mówiłam, ale czasy się zmieniają i urodziny dziecka to, coś co wymaga obecnie odpowiedniej oprawy. Wielu rodziców wynajmuje sale w najróżniejszych figloparkach lub organizuje urodziny u siebie w domu/ogrodzie uprzednio wynajmując animatorów i/lub sprzęt taki jak trampoliny, dmuchane zjeżdżalnie, maszyny do robienia ogromnych baniek mydlanych. W gruncie rzeczy 3/4 czasu na takim “balu” dzieciaki mają zajęte- z reguły kreatywnie, przez osobę szkoloną w tej kwestii. Pozostała część czasu jest do wykorzystania w figloparku lub na zabawę. Nie jestem przeciwna takim rozwiązaniom, pod warunkiem, że dzieci są starsze i mamy na to fundusze. No bo jeśli…
-
Zimowe wyzwanie fotograficzne
Do zimowego wyzwania u Jest rudo podeszłam bardzo poważnie. Każde zdjęcie jest przemyślane i zrobione na tyle starannie, na ile opanowałam sztukę fotografii. Wszystkie zdjęcia, z wyjątkiem fotografii numer 3. i 4., zrobione są aparatem Nikon D90 wraz z obiektywami Nikkor 35 mm lub Nikkor 70-300 mm. Mam nadzieję, że spodoba się Wam zarówno interpretacja tematu jak i jakość wykonania. Zapraszam do mojej mini galerii :). 1. w oknie 2. kubek 3. płomień 4. blisko 5. na okrągło- bo kawa to napój bogów 😉 6. w bieli 7. jak słodko 8. tylko zimą- Grzaniec tylko zimą! 9. kształty 10. przy Tobie 11. autoportet 12.…
-
Moja gwiazda rozgwiazda ;)
Dziś post bez słów. Uczta zmysłów, czyli Melania w swoim żywiole i prawie jak na żywo. Oto przed Wami: moja córeczka!
-
Czym skorupka za młodu…
Nie wiem na ile mam dziękować genom, na ile mamie, a na ile po prostu sobie, że odkąd sama przeczytałam “Psa, który jeździł koleją” zaczęłam nabierać rozpędu w połykaniu książek. Jestem szczęściarą, bo w moich żyłach płynie krew moli książkowych, a jako dziecko czy nastolatka nierzadko widziałam mamę nad książką i chwała jej za to, że zachęciła mnie do takich twórców jak np. Rodziewiczówna. Miałam też szczęście bo w gimnazjum trafiłam na koleżankę, z którą gdy tylko się spotykałyśmy w 90% rozmawiałyśmy tylko i wyłącznie o tym, co przeczytałyśmy i co chciałybyśmy sobie polecić. W czytaniu prześcigałyśmy się do tego stopnia, że…
-
Liebster Blog Award – kolejne fakty o mnie :)
Dostałam ostatnio dwie nominacje do LBA, także odpowiadam na nie zbiorczo 🙂 Mam nadzieję, że znowu uchylę jakiegoś rąbka tajemnicy na temat mojej osoby i czymś Was zaskoczę. Pytania od Ona tu jest: Jaka była twoja pierwsza praca z wynagrodzeniem ? Czy twoja rodzina i znajomi wiedzą, że prowadzisz bloga ? Lubisz koty ? Jaką książkę ostatnio przeczytałaś ? Odżywka do włosów której używasz i możesz polecić ? Ulubiona czekolada ? Czy kupujesz w lumpeksach ? Ulubiony film ? Czy wygrałaś coś kiedyś ? Ulubiony deser/ciasto ? Gdzie pojedziesz na wakacje ? 1. Sprzedawca w United Colors of Benetton 🙂 2. Tak, przed nikim go nie kryję 🙂 3. Nie. Koty…
-
Sposób na zimowe dni
Kolejny post z cyklu grudniowego projektu u Różowej Klary. Moje sposoby na zimowe dni? Prawda jest taka, że kocham każdą porę roku, choćby właśnie za różnorodne możliwości spędzania czasu. Zimę kocham za długie wieczory, mróz, słońce odbite od śniegu i rażące po oczach, narty, sanki, Święta… Dużo tego bym mogła jeszcze wymieniać. Sposoby na zimowe dni: Po pierwsze czekolada! W każdej postaci. Gorąca do picia z odrobiną chili, w pysznym serniku, w lodach z Lidla :P. Byle gorzka, aromatyczna, gęsta, zmysłowa. źródło Po drugie grzaniec! Koniecznie domowej roboty. Z wytrawnego wina, dosłodzony miodem, z pływającymi przyprawami oraz plastrami pomarańcza. źródło Po trzecie sanki, narty, bałwany! Zimą można spędzać czas bardzo aktywnie,…