-
Zmiany, które warto wprowadzić w rodzinnej diecie
Dieta- dla mnie nie oznacza odchudzania, ale sposób odżywiania. Gdy słyszę słowo dieta, nie widzę czekolady przekreślonej czerwonym krzyżykiem ani suchej, uparowanej piersi z kurczaka z niedogotowaną brukselką. Dieta to sposób na życie, sposób na zdrowie. Jeśli tak zaczniecie myśleć o wiele łatwiej wprowadzicie zdrowe nawyki żywieniowe. Nie myślcie nigdy „jestem na diecie”, po prostu zdrowo się odżywiajcie, nie żeby zgubić tłuszczyk, ale żeby mieć zdrowy i silny organizm. Ja właśnie tak podchodzę do naszej rodzinnej diety i dziś będę zachęcać Was do zmian w Waszej diecie oraz ogólnie, do zmiany poglądów na temat odżywiania. 1. Warzywa i owoce– tak, tak, każdy to wie. Ale nie każdy wie, że należy…
-
Rodzinnie i kameralnie- urodziny Melanii
Urodziny Melanii udały się w 100%. Nie ma większego prezentu dla spragnionego rodziny dziecka niż odwiedziny dziadków i młodej cioci. Prezenty- wspaniały, tort- pyszny, dekoracje- bardzo ładne, ale nie z tych rzeczy nawet nie równało się z tym, że przyjechała babcia i dziadzio. Melania była przeszczęśliwa, poszła spać dopiero po 23! Ale tak rzadko zdarzają nam się odwiedziny, że nawet nie protestowaliśmy, to w końcu było dla nas prawdziwe święto. Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. Wynajmujemy klitkę. Moja siostra spała na kanapie (nie rozkładanej, ale taka była na mieszkaniu, nie stać nas w inwestowanie w takie „dodatki”), a moi rodzice na dwóch dmuchanych materacach. Oczywiście w ciągu nocy z…
-
Gdzie nas znajdziecie :)
Początkowo działałyśmy tylko na blogu, ponieważ jestem technologicznie upośledzona 😉 Po pewnym czasie pojawiłyśmy się na google plus i tam działamy chyba najprężniej. Prócz promocji bloga, działam w kilku grupach fotograficznych i dodaję czasem zdjęcia, których nie ma na blogu. Można nas szybko zaobserwować poprzez boczną zakładkę- wystarczy, że zerkniesz teraz w swoje prawo. O i jesteśmy na google plus, widzisz nas? W razie czego podaję link. Nasze konto w GOOGLE+ Potem pojawiłyśmy się na Facebooku, w sumie stało się to całkiem niedawno. Również zobaczysz możliwość polubienia nas w zakładce po prawej i wskoczenia od razu na nasz profil. Czasem dodajemy tam zdjęcia niepublikowane na blogu, piszemy co u nas…
-
Najpiękniejsze słowa..?
Postanowiłam wziąć udział w swoim pierwszym wyzwaniu blogowym. Wyzwanie rzuciła autorka bloga i po zapoznaniu się z bliższymi szczegółami, szczerze się nim zachwyciłam. Dzisiaj dzień pierwszy wyzwania, czyli lista najpiękniejszych słów. Podeszłam do tematu dwojako. Wybrałam słowa, które zdaniem mojego ucha brzmią niezwykle pięknie oraz te, które niosą z sobą pewien rodzaj emocjonalnego ładunku- przynajmniej dla mnie. 1. Mama- to słowo, która ma dla mnie wiele znaczeń. Po pierwsze nazywa jedną z najbliższych mi na świecie osób i jedyną przyjaciółkę jaką mam. Po drugie- od niecałych trzech lat określa również mnie. Słowo, które stwarza nowe możliwości, otwiera drzwi i zarazem więzi w swych ramach. Niezwykle ciepłe i jednocześnie pełne władzy. Słowo- najbardziej…
-
Sukienka dla mamy i córki?
Dziś przede wszystkim chcemy się Wam pochwalić naszym pierwszym sukcesem! W zeszłym tygodniu przesłałam zgłoszenie do Dziecioli, chcąc zaprezentować nasz blog w ich modowej zakładce. Nie spodziewałam się, że nasz blog zrobi tak pozytywne wrażenie na Pani Grażynie i że zaproponuje nam ona, a raczej Melanii ;), bycie przez miesiąc twarzą fanpage’a. To nasz pierwszy sukces i powód do ogromnej radości. Nasz blog działa prężnie od prawie pół roku i do tej pory nasze sukcesy ograniczały się do Waszych komentarzy i tego, że nas oglądacie (za co Wam bardzo dziękujemy), teraz do naszej listy możemy dopisać nowe osiągnięcie! To dla mnie ogromna radość, bo ten blog, to wszystko co mam dla siebie…
-
Chowasz czy wychowujesz?
Przeczytałam wczoraj na blogu Matki Niepolki super wpis na temat wychowywania dziecka przez pryzmat jego osoby, a raczej w kulcie jego własnej osoby. Mówiła o typowym skrajnym, bezstresowym wychowaniu, które możemy teraz zauważyć na ulicach, placach zabaw, w szkole itp. O takim wychowywaniu, gdzie dziecku nie zwraca się uwagi w ogóle i wszystkie jego działania jakoś się tłumaczy lub „zwala” na karb osób trzecich. Pozwolę sobie zacytować Niepolkę : „…nie ma ochoty przeprosić? – nie przeprasza… …nie ma ochoty rozmawiać? – nie rozmawia… …uderzył? – może ktoś zasłużył… …pyskował? – zawalczył o swoje…” Źródło: http://niepolka.blogspot.com/2014/10/moje-dziecko-moze-wszystko.html Zaczęłam się trochę nad tym zastanawiać i doszłam do wniosku, że może to nie kwestia wychowywania…
-
Laboratorium w Twojej łazience
Dziś o post o pielęgnacji. Pomyślałam, że podzielę się z Wami moimi pielęgnacyjnymi rytuałami, gdyż wiele osób zaczepia mnie pytając skąd Melcia ma takie śliczne, gęste włoski. Jedno to sprawa genów, a drugie to sposób dbania o włosy i skórę głowy. Po pierwsze, jeśli jesteś świadomą mamą na pewno zdajesz sobie sprawę, że nie tylko karmienie dziecka pangą i kurczakami z supermarketu jest beznadziejnym pomysłem. Na pewno wiesz, ile chemii i szkodliwych związków Twój organizm wchłania wraz z kosmetykami, których skład często pozostawia wiele do życzenia. Parabeny to związki rakotwórcze, silikony zawarte w szamponach czy balsamach obciążają i zatykają pory, sls to pianotwórcze związki…
-
Eko piknik w Żywcu
Nie lubimy i nie potrafimy się nudzić. Weekendy spędzamy zawsze aktywnie, lubimy podróżować i zwiedzać, na ile wystarcza grubość portfela na tyle korzystamy z dobrodziejstw okolicy ale też Polski ;). Popołudnia też spędzamy aktywnie, jeśli nie w parku, to na placu zabaw, jeśli pogoda nie pozwala zapraszamy koleżanki Melci albo robimy coś kreatywnego. Melcia od małego była, ze tak to ujmę, wciąż bodżcowana. Teraz trochę z tego powodu cierpimy, bo na jej ustach jest nieustanne pytanie „to gdzie jedziemy?” albo „gdzie idziemy teraz?”. Nie mamy jednak co narzekać, bo nasza córcia umie się sama zabawić i na tę ilość zabawek, którą posiada, jest w tym na…
-
Dyniowo mi
Dziś na obiadek proponuję Wam pyszną, sycącą, mocno rozgrzewającą, ostrą i bardzo, bardzo zdrową zupę krem z dyni. Dzięki koleżance ze studiów podyplomowych (pozdrowienia dla Pauliny) stałam się posiadaczką ogromnego kawałka niepryskanej, świeżutkiej, domowej dyni. Powiem Wam w sekrecie, że zapach i aromat takiej dyni zdecydowanie różni się od tej z supermarketu. Na prawdę! Jestem fascynatką dyni, uwielbiam ciasta dyniowe, sernik dyniowy, curry z dynią, wszelkie jednogarnkowe potrawy z tym warzywem i przede wszystkim zupy kremy, dlatego podzieliłam mój skarb na pół i dziś prezentuję co mi wyszło z pierwszej części dyni. Zupa krem z dyni. Składniki: cebula trzy ząbki czosnku kilka łyżek oleju rzepakowego do pół kilo dyni (jeśli…
-
Randka z miastem
Każdy chyba ma takie miejsce na ziemi, które kocha. Ja mam. Miasto. Miasto, w którym każdy zakątek wydaje się ciekawy, miasto które zawsze coś skrywa w zanadrzu, miasto w którym nigdy się nie nudzę. Takie miasto, z którym można iść na randkę. Według mnie jednym z motywów przewodnich serialu „Seks w wielkim mieście” jest miłość do miasta- Nowego Jorku. W jednym z odcinków jest nawet wątek randki z miastem. Nowy Jork w tym serialu ma ogromne znaczenie, a ja wiem dlaczego. Miejsce, które lubisz, do którego chcesz wracać, w którym lubisz bywać nie tylko określa Ciebie jako osobę, to miasto sprawia,…